Dziś popracowałam w ogrodzie. Według zaleceń zadbałam o róże - podałam im granulowany siarczan potasu, dorzuciłam garść fusów z kawy i po 3 łopatki ziemi, to wszystko wymieszałam i podlałam. Czekam teraz do przymrozków, żeby zrobić im kopczyki.

Żółta róża pienna jest ciągle cała w kwiatach. Trochę się martwię, że nie przygotowuje się do zimy






Lawenda też ciągle kwitnie. Czy trzeba ją jakoś przygotować do zimy? Przycinacie?

Przebarwione hortensje

Ewa jeszcze teraz nawóz,tak późno można podawać

bdan napisał(a)

Ewa jeszcze teraz nawóz,tak późno można podawać

Tak wyczytałam, że dobrze dać, żeby róże przygotować do zimy (ale nie napisano w jakim miesiącu). Może i późno, ale u mnie mrozy zazwyczaj są dopiero w styczniu.

Ewo, a jakie to hortensje? Ładne

Viola napisał(a)

Ewo, a jakie to hortensje? Ładne

Violu, pierwsza na zdjęciu jest ogrodowa, druga i trzecia - to prawdopodobnie bicolor, a czwarta jest niezidentyfikowana. U nas bardzo rzadko są podpisy przy roślinach

Przebarwia się brzózka



Klonik przebarwia się bardzo wolno

U mnie cieplutko i słonecznie, więc podlałam z M. cały ogród

Bardzo mi się podoba jak prowadzicie tę brzozę Czy to ta klasyczna jaka występuje w naszych lasach ? Nie przepadam za wysokimi liściastymi drzewami bo śmiecą ale taką widzę u siebie w ogrodzie

Trzymam kciuki za nicienie ... pogoda jest po Waszej stronie