2 z kilkunastu czosnków 'Gladiator' wypuściło oprócz normalnego pąka niziutkie na ok. 15 cm też pączki, ale bez kapturka. Zastanawiam się, co to za twór. Jutro postaram się dodać zdjęcie, ale może ktoś z Was już się z tym spotkał. Czy to zakwitnie jak normalny pąk?

Zakupiłam cebule czosnków olbrzymich wiosną i posadziłam je w donicy,ale niestety nie rosną. Stoją w miejscu. Czy mają szansę na przetrwanie? Miały już kiełki więc musiałam je posadzić.
Pomóżcie!

Nic pomóc nie możemy, posadzone i trzeba czekać.
Ale skoro posadzone wiosną to jest coś nie tak i nie miały okresu który inicjuje powstanie kwiatów.

a jak przechowywac do jesieni wykopane cebulki?

Na sucho w cieniu, w garażu. W pudełku tekturowym , oczywiście nie z ziemią.

Dziekuje

Witajcie,
W zeszłym tygodniu wsadziłam cebulki czosnków główkowatych, ku mojemu ogromnemu zdziwieniu czosnki wykiełkowały... Czy to normalne? Myślałam że jak wszystkie cebulowe wystartują dopiero na wiosnę. Macie jakieś podobne doświadczenia?

niki50 napisał(a)

Witajcie,
W zeszłym tygodniu wsadziłam cebulki czosnków główkowatych, ku mojemu ogromnemu zdziwieniu czosnki wykiełkowały... Czy to normalne? Myślałam że jak wszystkie cebulowe wystartują dopiero na wiosnę. Macie jakieś podobne doświadczenia?

Czosnki sadzi się bardzo późną jesienią.

ten rok jest wyjątkowy ziemia bardzo nagrzana i wszystkie cebulowe oprócz krokusów powinny być później sadzone.

To z resztą cebulowych czekam, dzięki za odpowiedź. Wszystko przez to że bardzo dużo w tym roku kupiłam i bałam się że nie zdążę posadzić ciekawe czy te co wykiełkowały przemarzną

Moje tez wykielkowaly w zeszlym roku, ale przezyly. Ladnie wszystkie zakwitly. A najlepsze, ze suche juz sa i znowu kielkuja