Nie, no Kasiu. Rosół z kubka? Może jeszcze ,,gorąca chwila"?
Domowej roboty kluchy muszą być zalane wywarem sporządzonym na mięsie z wiejskiej kury i szpondru. To dopiero jest rosół, a nie rosołek.
Fajnie by u Ciebie tez pasował , bo masz szpaler cisów wysoki a ten farmen jest niski...ponoć. A pomiędzy Gracillimusa a cisa możnaby wrzucić np. czosnki albo werbenę. A tak w ogóle to zmień avatarka
He he ciekawy ten cis, ale chyba cisa juz nie chcę. Zastanawiam się nad buksami. Przed grackami na pewno dam webene i białe Jeżówki
W ogóle chciałabym sporo traw. Karl póki co jakoś do mnie nie przemawia.
Ale jestem na 90% pewna, że nie posadze hortensji ani róż Te 10% wolę sobie zostawić jakby co