Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » W moim ogrodzie, gdzie czas leniwy...

W moim ogrodzie, gdzie czas leniwy...

Madzenka 00:11, 02 mar 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
O matko... Rosół...cebulowa.... Mój M na diecie a ja umieram z głodu....
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
waldek727 00:28, 02 mar 2015


Dołączył: 08 wrz 2013
Posty: 4587
katiaxx napisał(a)


ja się dam pokroić za rosół
ps właśnie pije z kubka

Nie, no Kasiu. Rosół z kubka? Może jeszcze ,,gorąca chwila"?
Domowej roboty kluchy muszą być zalane wywarem sporządzonym na mięsie z wiejskiej kury i szpondru. To dopiero jest rosół, a nie rosołek.
____________________
Mój wątek Tam, gdzie jeże mówią dobranoc
siakowa 08:06, 02 mar 2015


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
halo na mnie krzyczą ze nie foce mimo ze nie mam co to ja bede krzyczec na Ciebie..choc nie mam takiej charyzmy jak Marzenka
Do zdjęć MARSZ !
____________________
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :) *** Wizytówka
jazzy 09:33, 02 mar 2015


Dołączył: 15 sie 2014
Posty: 8646
Kamajla napisał(a)
Zdrowiejcie w takim razie, u nas już lepiej - pytanie na jak długo

I serio, serio, jak już wyzdrowiejecie, to przybywaj z młodym, my napijemy się kawy, chłopaki się pobawią, zobaczysz moje cisy

Miłego weekendu!

Dzięki Kamila, chętnie popacze na Twoje cisy, bo moje jakieś blade

waldek727 napisał(a)

Jak serwuję zupę krem z cebuli moim gościom to po minach widzę, że woleliby już tradycyjny rosół. Na dodatek sera z grzankami patrzą z jakimś niedowierzaniem. Po kilku minutach ciszy przeważnie słyszę z boku cichutkie: ,,Czy mogłabym prosić o małą dokładkę".
Czy Tobie Jazzy zdarzyło się kiedyś podać komuś podwójną porcję rosołu? No właśnie!
To świadczy o doskonałości smaku i wykwintności zupy cebulowej z grzankami.

Ale ja nie umiem gotować

eda napisał(a)

Mniam u mnie tyż paskudnie... ale niedzieli miłej życzę

Dzięki Edzia a jak Tobie minęła niedziela?

aleksandra_g napisał(a)
i co? nie żałujesz, że dupy nie ruszyłyśmy? mnie coś trafia... pogody nie było a targi podobno wyjątkowe w tym roku

edit. sorrrry nie ten wątek, myślałąm, że u Magd70 piszę


pewnie ta zupa cebulowa mnie rozproszyła

Nie szkodzi Ale faktem jest, że dupe czasem dobrze jest ruszyć

gierczusia napisał(a)
Po zupie cebulowej z grzankami ślinianki mi szaleją.. I jak tu żyć , jak w nocy jeść nie pozwalają

Ten nowy awatarek wyłamuje się z konwencji ... A ja zawsze zastanawiałam sie, co tez tam sie ukrywa za np kubkiem
Pozdrowionka , kuruj się

Ja jem często w nocy Muszę to zmienić
Avatar trochę wiosenny chciałam zapodać

katiaxx napisał(a)


ja się dam pokroić za rosół

ps właśnie pije z kubka

Hm, czy ja dalabym się za coś pokroić?

Ewkakonewka napisał(a)
Subtelny Pudzianie co tam przycięłaś dzisiaj? Kurcze smaku tym rosołem narobiliście, a ja dzisiaj nie miałam uuuuuuuuu

Ja jeszcze nic nie tne, choć nożyce nabyłam Treme mam
____________________
"w moim ogrodzie, gdzie czas leniwy..."
jazzy 09:40, 02 mar 2015


Dołączył: 15 sie 2014
Posty: 8646
Madzenka napisał(a)
O matko... Rosół...cebulowa.... Mój M na diecie a ja umieram z głodu....

O, a ja zwykle o tej porze spożywam kolacjum

waldek727 napisał(a)

Nie, no Kasiu. Rosół z kubka? Może jeszcze ,,gorąca chwila"?
Domowej roboty kluchy muszą być zalane wywarem sporządzonym na mięsie z wiejskiej kury i szpondru. To dopiero jest rosół, a nie rosołek.

Ja też często pije z kubka, bo akurat wszystkie talerze brudne

siakowa napisał(a)
halo na mnie krzyczą ze nie foce mimo ze nie mam co to ja bede krzyczec na Ciebie..choc nie mam takiej charyzmy jak Marzenka
Do zdjęć MARSZ !

He he he dobre
____________________
"w moim ogrodzie, gdzie czas leniwy..."
Agi2006 10:34, 02 mar 2015


Dołączył: 04 paź 2014
Posty: 2824
Hej Jazzy. Czytałam na innym forum , że planujesz gracka za wiśniami i szukasz czegoś do podsadzenia. Ja też planuję gracka lub trzcinnika karl foerster i podpowiedziano mi żebym podsadziła cisem farmen http://allegro.pl/cis-farmen-30cm-na-zywoplot-jesienna-promocja-i5073563359.html

Fajnie by u Ciebie tez pasował , bo masz szpaler cisów wysoki a ten farmen jest niski...ponoć. A pomiędzy Gracillimusa a cisa możnaby wrzucić np. czosnki albo werbenę. A tak w ogóle to zmień avatarka
____________________
Podwójna natura bliźniaka w ogrodzie...
jazzy 10:47, 02 mar 2015


Dołączył: 15 sie 2014
Posty: 8646
He he ciekawy ten cis, ale chyba cisa juz nie chcę. Zastanawiam się nad buksami. Przed grackami na pewno dam webene i białe Jeżówki
W ogóle chciałabym sporo traw. Karl póki co jakoś do mnie nie przemawia.
Ale jestem na 90% pewna, że nie posadze hortensji ani róż Te 10% wolę sobie zostawić jakby co
____________________
"w moim ogrodzie, gdzie czas leniwy..."
Agi2006 10:51, 02 mar 2015


Dołączył: 04 paź 2014
Posty: 2824
Do mnie hortensje też nie przemawiają ale róze bonica okrywowe u stóp jednolitych traw.... no nie wiem czy się nie skuszę...
____________________
Podwójna natura bliźniaka w ogrodzie...
beata_m 15:23, 02 mar 2015


Dołączył: 14 lis 2014
Posty: 4298
troszkę podczytałam o rosołach i miskantach, a tak serio jak zwykle zazdroszczę konsekwencji pozdrawiam trzymaj się ciepło
____________________
Własny kawałek ziemi i początkująca ogrodniczka
lojalna_ 15:24, 02 mar 2015


Dołączył: 29 lip 2014
Posty: 19078
Jazzy trzymasz sie twardo kofam Cie za to
____________________
Jola Lawendowy zawrót głowy
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies