waldek727 napisał(a)

Sebo.
Nie zadawaj Jazzy niedyskretnych pytań.
Spójrz która jest już godzina.
Nic nie sugeruję, ale nie sądzę aby Marti czekała na to, by cofnąć wskazówki zegara.

Iwk4 napisał(a)

To podeślij do mnie na jutro
Buziaki zostawiam

Wyslałam U mnie szaro-buro
Macham niedzielnie!

iwka napisał(a)

Doczekałaś się?

Nie

jazzy napisał(a)

Nie

Bidulka

...po wczorajszym dniu w ogrodzie "boli mnie cały człowiek" /jak mawiają Czesi/.
Twoja lista wykonanych zadań imponująca. Winko się należało
A czekanie... to jak czekanie na Godota

A jakie czochy posadziłaś?

Zielona napisał(a)

...po wczorajszym dniu w ogrodzie "boli mnie cały człowiek" /jak mawiają Czesi/.
Twoja lista wykonanych zadań imponująca. Winko się należało
A czekanie... to jak czekanie na Godota

Hehe, i mnie bolał cały człowiek Ale lubię to Lubię pracę w ogrodzie i nie wiem co to będzie jak uznam swój ogród za skończony... Chyba zabiore się za działkę bracholka Ale jeszcze na szczęście mam co robić u siebie

Dzisiaj chyba zabiorę się za ostatni fragment, który do tej pory leżał odłogiem, ku uciesze wszelkich chwastów
To jakieś 70mkw, trzeba skopać, wyplewić, przekopać z obornikiem kawałek pod warzywnik.

Dziś mówili, że na początku listopada ma być 17 stopni! Aż chce się żyć!

A zadania na wiosnę są takie:
1. Ogrodzenie
2. Płyty w trawniku
3. Krawężniki jako oddzielenie rabat od trawnika
4. "Rzeczka"
5. Pergola
6. Warzywnik (kwadratowe skrzynie)
7. i nie wiem co jeszcze...

ambitne plany a jak Ci idzie koszenie wokół bukszpanowych kul?

no to plany wielkie podziwiam

ren133 napisał(a)

A jakie czochy posadziłaś?

Czochy główkowate i te no... Purple Sensation