Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » W moim ogrodzie, gdzie czas leniwy...

W moim ogrodzie, gdzie czas leniwy...

Andrzej_ 22:59, 18 paź 2016


Dołączył: 06 paź 2016
Posty: 1267
Wiosenne przymrozki nie uszkadzają Ci grujeczników?
____________________
Robię ogród. Zaprawdę powiadam wam: uprawiajcie poletka wasze. I zwalczajcie ekoszajbę.
jazzy 23:06, 18 paź 2016


Dołączył: 15 sie 2014
Posty: 8646
Pazdzierzowy napisał(a)
Wiosenne przymrozki nie uszkadzają Ci grujeczników?
Witaj Andrzeju w wątku mym!
Wiesz co, nie wiem jeszcze, bo posadziłam je niecały miesiąc temu Ale trochę się tego obawiam.
____________________
"w moim ogrodzie, gdzie czas leniwy..."
Andrzej_ 23:17, 18 paź 2016


Dołączył: 06 paź 2016
Posty: 1267
Cześć!
U mnie czasem w kwietniu zmarzną wszystkie liście (grujecznik wcześnie zaczyna wegetację) i widok jest naprawdę smętny - liście suche i sczerniałe. Przy mocniejszym przymrozku obrywa też pień.

Ale ze względu na urodę krzaczora i ten jesienny słodki zapach suchych liści, grujeczniki są jedynymi krzewami które wiosną osłaniam, tyle ile się da, przed przymrozkami.

Może u Ciebie tam na głębokim Południu nie ma przymrozków w kwietniu?
____________________
Robię ogród. Zaprawdę powiadam wam: uprawiajcie poletka wasze. I zwalczajcie ekoszajbę.
jazzy 23:35, 18 paź 2016


Dołączył: 15 sie 2014
Posty: 8646
Andrzej, na pewno będę uważać wiosną, bo przecież i w maju mogą być przymrozki.
A zapachu karmelu jeszcze nie poczułam. Czekam na to!
____________________
"w moim ogrodzie, gdzie czas leniwy..."
Andrzej_ 00:26, 19 paź 2016


Dołączył: 06 paź 2016
Posty: 1267
jazzy napisał(a)
Rutewka urocza jest




na mój paździerzowy gust, te rutewki są liryczne
____________________
Robię ogród. Zaprawdę powiadam wam: uprawiajcie poletka wasze. I zwalczajcie ekoszajbę.
Iwk4 07:47, 19 paź 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
jazzy napisał(a)



Martuś, co to za trawka ?
Jak ci rośnie? Napisz coś o niej ...
____________________
Ogródek Iwony II
Iwk4 07:54, 19 paź 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
jazzy napisał(a)
Jola, naprawdę? Ja nie pamiętam żeby mi to przeszkadzało, ale może amnezja starcza mnie dopadła już

Rok temu była dyskusja o grackach, że w naszym klimacie raczej nie zdążą zakwitnąć. Część gracków wtedy kwitła, a część trzymała fason.
Zwątpiłaś wtedy czy masz prawdziwe gracki.
U mnie były takie jak u Polinki niekwitnące, tylko nie wybudziły się po zimie.
Kupiłam wiosną z netu i jak przyszły, od razu uznapam, że pokrojem są inne. I te kwitną.

Widziałam twój winobluszcz. Kiedyś mojego wymienię.
Marta, sprawdź tylko, obserwuj, czy z podkładki czegoś nie wypuszcza?
____________________
Ogródek Iwony II
anbu 08:54, 19 paź 2016


Dołączył: 19 sie 2014
Posty: 7839
jazzy napisał(a)
Na pierwszym zdjęciu zakwitający ML



Musiałam zacytować, no musiałam

Pięknie Marta!
____________________
Ania Ogród Ani :)
AniMa 08:58, 19 paź 2016


Dołączył: 23 cze 2016
Posty: 4999
polinka napisał(a)


I bądz tu mądry Chyba zimą zrobię mini doktorat z kwitnienia gracków

Muszę jutro zajrzeć do moich ML...mam nadzieję, że zawału nie dostanę

Ja wczoraj miałam - moje ML właśnie zbierają się do kwitnienia, gracki wszystkie już w pióropuszach...Jak się zdoktoryzujesz, to nam przełożysz na nasze...
____________________
Ania Ogropole-jeszcze nie ogród ale już nie pole
anna_t 09:31, 19 paź 2016


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
u mnie grujeczniki pod koniec kwietnia w jedna noc ścięło..obsrana na maxa byłam bo posadziłam je z 2 tygodnie wcześniej! ale po miesiącu zaczęły puszczać od nowa, tak więc niby one delikatne ale w środku twardzielki to chyba kobiety som...
____________________
Ania Nowocześnie z różanką
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies