Ania, trochę się dzieje

Cieszę się każdym kwiatkiem, każdym zakątkiem ogrodu.
Gąsienice zjadły mi liście orlików. Dziś wycięłam gałązki z zjedzonych i zostały sąme pąki. Czekam aż zakwitną.
Zjedzone:
I po ścięciu:
Dziś przyłapałam jedną funkię z pąkiem
Krzewuszka zaczyna
Wiosną położyliśmy tynk na garażu przy wędzarni, teraz kładzie się kostka