Edzia no nie mamy wpływu na pogodę. I to chyba akurat dobrze hahaha Ale czy nie mogło by padać np. tylko w nocy?
A co można robić już w truskawkach, bo ja też mam ich trochę posadzone?
A prymula jutro dostanie eksmiję.
Trzymaj się ciepło, niech Cię nic nie łamie Wspomagaj się jakimś czymś... witaminami czy coś tam innego np.
Dzisiejsze zdobycze Kolejny worek Dolomitu, ale zdjęcia mu nie zrobiłam bo na zewnątrz został.
Łopatka bo po zimie nie mogę znaleźć starej, pewnie ją teraz znajdę jak już mam zastępstwo
Por to chyba można już wysiać? Bo fasolka to od razu do ziemi.
Kompost wspomogę, jakoś mi się duuużo już nazbierało, trzeba podgonić produkcję.
I kalendarz udało mi się dorwać taki jak chciałam z miejscem na zapiski i wszystkimi cudownymi informacjami, co kiedy dlaczego tak i dlaczego nie tak, teraz czy nie teraz, trzeba lub nie trzeba robić. Jeszcze go nie przewertowałam dokładnie, ale już mi się podoba
Wspomagaj się koniecznie.
A czy truskawki to można będzie ściółkować np. trawą skoszoną? Jakby je wysypać między rzędami to może by chwaściory nie rosły w takiej ilości?