Takie są wielkie te sosny, że może już nic im nie zaszkodzi. Ale te cisy ogromne, ciekawi mnie bardzo ile taki cis kosztuje. Mnie to nie dotyczy, ale aż boję się tej ceny - może pamiętasz
Takie są wielkie te sosny, że może już nic im nie zaszkodzi. Ale te cisy ogromne, ciekawi mnie bardzo ile taki cis kosztuje. Mnie to nie dotyczy, ale aż boję się tej ceny - może pamiętasz
No właśnie tego nie wiem , może w pewnym wieku drzewom przysypanie nie przysparza kłopotów zdrowotnych ?
Takie są wielkie te sosny, że może już nic im nie zaszkodzi. Ale te cisy ogromne, ciekawi mnie bardzo ile taki cis kosztuje. Mnie to nie dotyczy, ale aż boję się tej ceny - może pamiętasz
No właśnie tego nie wiem , może w pewnym wieku drzewom przysypanie nie przysparza kłopotów zdrowotnych ?
Sosny są już dużo dalej tam doszło najmniej ziemi, nie zostały przysypane. To już nie pierwszy taki ogród z sosnami. Niektóre stały, jakby na wierzchu miały korzenie, więc ziemia potrzebna im była nawet.
Racja, przypominam sobie wcześniejsze realizacje z sosnami, chyba nawet niektóre u Mai były, lecz tylko jeden jak na razie kojarzę
Ogród inteligentny, Ogród w Magdalence.
Te sosny niektóre poza tym stały jakby na wierzchu, ziemia im była potrzebna od zaraz. Wierzcie- wiem co robię.