Ja mam takie same czosnki posadzone na słońcu i w cieniu. Te w cieniu urosły i zakwitły tak samo jak te na słońcu, ale zdecydowanie dłużej stoją w pełni krasy.
ta ale nie można mieć wszystkiego...paprotki za to kapryszą tutaj te pewnie kwaśno lubią no i naoglada się człowiek pinów a rzeczywistośc rzeczywistością jak se człowiek kreuje wnętrze to wszysko stoi i wygląda jak zaplanował a tu żywioł
Zapinowałam. Musiałam. A teraz moja droga mi tu pisz, ile ich tam masz, jak gęsto sadzone i skąd kupione?
A tak w ogóle przyszłam szałwię zobaczyć, bo podobna caradonna wielka jest, ale nie zobaczyłam, bo na jarzmiankach się zatrzymałam i siem gapię.
Muszę mieć i wcale mi się nie chce czekać , aż siewki urosną