Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Małymi krokami bo własnymi ręcami... :*

Małymi krokami bo własnymi ręcami... :*

siakowa 07:22, 19 lip 2016


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
oj sebek nawet nie chce myśleć ile we mnie agresji i złości może się urodzić...

na przedpłociu mam mega cinn przez szczelne deskowanie..:/to strona pn
____________________
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :) *** Wizytówka
Konieczki 08:35, 19 lip 2016


Dołączył: 17 lut 2015
Posty: 2843
Sebek napisał(a)


Może na przedpłocie?

Kasia, Ty już pewnie tysiące paragrafów przeczytałaś dotyczących inwestycji szkodliwych, OOŚ, itd. - zawsze bierze się (a przynajmniej tak być powinno) interesy osób trzecich - czyli Ciebie. Jak Ci będzie capiło to... będziesz walczyć


Tylko jak wybudują to już po ptakach. Niestety takie jest prawo. Ale jeżeli to jest inwestycja na sąsiedniej działce to powinniście dostać powiadomienie o budowie - to jest moment na protesty. Jak juz mają pozwolenie (a podejrzewam że budynek musi mieć pozwolenie na budowę) to trochę poźno. Teraz chyba tylko nadzór budowlany.
Kasia + moi znajomi kupili działkę własnie blisko stadniny (no może wielkościowo nie tak potężnej), smordu nie ma. Ona nawet swoją klacz tam trzyma. Może Twoje chłopaki pokochają konie
____________________
Zielonym do góry... :)
siakowa 09:07, 19 lip 2016


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
Konieczki napisał(a)


Tylko jak wybudują to już po ptakach. Niestety takie jest prawo. Ale jeżeli to jest inwestycja na sąsiedniej działce to powinniście dostać powiadomienie o budowie - to jest moment na protesty. Jak juz mają pozwolenie (a podejrzewam że budynek musi mieć pozwolenie na budowę) to trochę poźno. Teraz chyba tylko nadzór budowlany.
Kasia + moi znajomi kupili działkę własnie blisko stadniny (no może wielkościowo nie tak potężnej), smordu nie ma. Ona nawet swoją klacz tam trzyma. Może Twoje chłopaki pokochają konie
niestety to była inwestycja gdzie powiadamianie sasiadów to nie była konecznośc:



"Po złożeniu przez sąsiada wniosku o wydanie pozwolenia na budowę, urzędnik powinien obiektywnie ustalić, czy czyjaś działka (i ewentualnie inne) znajduje się w obszarze oddziaływania obiektu, który sąsiad będzie zamierzał wybudować.

Jeśli urzędnik uzna, że inwestycja sąsiada wpłynie w jakiś sposób w twoją sferę uprawnień - przyzna ci status strony w tymże postępowaniu. Wówczas będziesz zawiadamiany o wszystkich etapach prowadzonego postępowania. Jako strona uzyskasz prawo do wypowiadania się co do planowanej przez sąsiada budowy i zgłaszania ewentualnych uwag i zastrzeżeń – zgodnie z treścią odpowiednich przepisów kodeksu postępowania administracyjnego.



Nie zawsze sąsiad jest stroną postępowania

Warto wskazać, że nie każdy właściciel nieruchomości w bliskim sąsiedztwie czy nawet nieruchomości graniczącej, będzie stroną w postępowaniu o wydanie pozwolenia na budowę Wręcz przeciwnie, często jest tak, że stroną w postępowaniu zmierzającym do uzyskania pozwolenia na budowę jest wyłącznie sam zainteresowany (inwestor) - z pominięciem innych osób.

Dzieje się tak dlatego, że urząd prowadzący postępowanie samodzielnie i obiektywnie dokonuje ustaleń co do obszaru oddziaływania planowanej przez sąsiada inwestycji (domu jednorodzinnego, czy większych inwestycji: ubojni drobiu, oczyszczalni ścieków, farmy wiatrowej itp.).

Gdy tylko uzna, że planowany obiekt nie oddziałuje na żadną nieruchomość sąsiednią (nawet graniczącą), stroną postepowania zmierzającego do wydania pozwolenia na budowę będzie wyłącznie sam inwestor. W takiej sytuacji, tobie jako podmiotowi, któremu jest nie na rękę inwestycja sąsiada, nie będzie doręczona żadna informacja o toczącym się postępowaniu i tym samym nie musimy wiedzieć o wydaniu decyzji o pozwoleniu na budowę dla sąsiada.

Nie dowiesz się także o momencie jej uprawomocnienia. Wtedy wniesienie odwołania co do zasady, nie będzie możliwe.

Aby został nadany ci prymat strony, planowana przez sąsiada inwestycja powinna obiektywnie oddziaływać na obszar twojej nieruchomości, a z kolei tobie powinien przysługiwać stosowny tytuł prawny do nieruchomości (własność, użytkowanie wieczyste bądź zarząd)."
____________________
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :) *** Wizytówka
siakowa 09:09, 19 lip 2016


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
a jeszcze rozpuszczane wieści ze to tylko tak dla siebie, bo on jeżdzi na koniach, uspokajanie i nagle boom
____________________
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :) *** Wizytówka
Mixtoorka 09:11, 19 lip 2016


Dołączył: 21 kwi 2015
Posty: 3811
siakowa napisał(a)
i chcę się pożalić.... jak wielokrotnie pisałam za plecami ogrodu powstaje olbrzymia najwieksza w Europie ujeżdzalania koni... koni bardzo drogich więc będą miały ekipe która będzie na bieżąco spod nich sprzątać...oczywiście smrodu się obawiam przy taiej ilości ...41 sztuk zaraz za moim płtem, wręćz na wyciągnięcie ręki będzie się pasło ale a docelowo ponad 100 w samej stajni....byłam ciagle uspokajana...i od tygodnia jak kilka razy zawiało to mówie do eM że czuje konia....ale roboty budowlane ciągle trwaja, kopary jeżdzą itd...i wyobrażdzie sobie że się okazuje że od tygodnia sa już 3 konie....3 sztuki a ja je czuje!!!!!! jestem załamana!!!!!!!!!!!!!!!!!!!mam bardzo wyczulony węch...podobno do każdego smrodu da się przyzwyczaić...


Proponuję, abyś zaczęła jeździć konno pokochasz konie a zapach ich będzie Ci się dobrze kojarzył Powiem Ci, że nawet Ci zazdroszczę koni- nie smrodu

Konie czuć, ale nie śmierdzą tak okrutnie jak kurniki i chlewnie , prawda?
____________________
Karolina-Pan Maluśkiewicz
Kacha123 09:12, 19 lip 2016


Dołączył: 04 gru 2014
Posty: 11707
Super to palenisko pod brzozami. A z nową rabatką będzie git, cokolwiek nie postanowisz! Przecież do tej pory wszystkie Twoje połączenia trafione
Może nie będzie źle z tą stadniną.
Jak tam strzępiastokore?
____________________
Kacha Mój ogród pod górkę
siakowa 09:15, 19 lip 2016


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
Mixtoorka napisał(a)


Proponuję, abyś zaczęła jeździć konno pokochasz konie a zapach ich będzie Ci się dobrze kojarzył Powiem Ci, że nawet Ci zazdroszczę koni- nie smrodu

Konie czuć, ale nie śmierdzą tak okrutnie jak kurniki i chlewnie , prawda?
widzę ze nie widziałaś zdjęcia które tu przez chwile było
____________________
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :) *** Wizytówka
siakowa 09:17, 19 lip 2016


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
Kacha123 napisał(a)
Super to palenisko pod brzozami. A z nową rabatką będzie git, cokolwiek nie postanowisz! Przecież do tej pory wszystkie Twoje połączenia trafione
Może nie będzie źle z tą stadniną.
Jak tam strzępiastokore?

tylko ta nadzieja powoduje że nie szukam innej działki

strzępiastokore git jeden prawie zdechł, usechł niemiłosiernie ale smiewaąłm mu i wypuścił wszytskie liście on nowa czułam się jakby wiosna była
____________________
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :) *** Wizytówka
Mixtoorka 09:19, 19 lip 2016


Dołączył: 21 kwi 2015
Posty: 3811
siakowa napisał(a)
widzę ze nie widziałaś zdjęcia które tu przez chwile było


No właśnie szukam i szukam...
____________________
Karolina-Pan Maluśkiewicz
siakowa 09:21, 19 lip 2016


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
Mixtoorka napisał(a)


No właśnie szukam i szukam...
____________________
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :) *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies