A Ciebie w ogóle wyrzucę z obserwowanych. Wstyd mi za każdym razem jak widzę, że tyle sama robisz. Powoli podejrzewam, że macie jakieś sekretne zioło, które daje Wam super dopalacze. Palicie sobie po kryjomu, uprawiacie za kompostownikiem i 300% normy
Kochana no proszę Cię, jakie 300% normy? po pierwsze od tygodnia się zmieniło tyle że 4 deski przykrecone, przy których własciwie robi taki nasz Pan kórego robota = opóźnienie zamiast przyspieszenie
po drugie nie mam kompostownika
po trzecie wczoraj skoszona trawa kosztem obiadu który stał się kolacją