Urszulla[/b] -jestem strasznie dumna z niej. Dzisiaj byłam w Sandomierzu i widziałam koście wisterii o połowę krótsze.

A jak długo kwitnie wisteria?


Spodobał mi się kocimiętkowy wjazd, bo uwielbiam kwitnące niebieskościTeraz będą mnie ciekawiły rozważania różane

Reniu wszystko u Ciebie już kwitnie ,u mnie dopiero paczki delikatnie pekają .
Zimno jak diabli więc róże nie rosną ,a i sadzonki które w tym roku kupiłam strasznie mizerne .

moje róże też w pączkach...jest ich sporo

Urszulla -pierwsze zdjęcie kwitnącej wisterii zamieściłam 10 maja,a teraz ma ostatnie kwiaty. Zatem 2 tygodnie trzeba jej dać.

Na pewno będą dywagacje różane
To np. efekt kulkowania Tuscany



ewa004 - wiosenne sadzoneczki róż są zazwyczaj opóźnione,własciwie można tylko zobaczyć kwiat,czy jest zgodny z zamawianym,ale w drugim sezonie dadzą czadu, zobaczysz
Mój Baron w tamtym sezonie miał zaledwie 3 kwiatki,a teraz ma po trzy pączki na jednym pędzie....


agata19762 - tak w czerwcu będzie się działo

Widzę że kulkowanie dało superfefekt

O, jak pięknie, ile pączków. Cudny efekt będzie, jak wszystkie rozkwitną.
Przyszły moje róże, w porównaniu z Twoimi zakupami to mocno średnie i w dodatku z pasażerami na gapę.
Musiałam najpierw na mszyce opryskać.
Ale jak czytam, że w przyszłym roku efekt murowany, to już mi lepiej.
Miłego dzionka.

To ja też bardzo jestem ciekawa Leonarda da Vinci, bo też mi się marzy. jak zakwitnie to pokarz go dokładnie.

U mnie w pączkach są na razie 2 róże na pniu i 3 takie zwyklaki, które miały etykietki "róża rabatowa". Rodowodowe na razie dyplomatycznie milczą.

Świetnie pączkuje Tuscanygratulacje
będzie to zdjęcie nr 1 tego lata jak rozkwitnie

Dzięki, Reniu, za dobre rady w sprawie róż

Ciekawie zapowiada się efekt kulkowania