Urszulla -Comtessę znam tylko z twoich zdjęć. Ale jak mówisz,że podobna,to chyba wiesz

bdan - nie sądziłam,że irys może taką fajną kępę utworzyć,mój drobny układa się rozetowo.
Musze się zaopatrzyć w ten trawolistny
Madzenka -Póki co ,marnie. Większość jeszcze zapączkowane,może zdazą przed mrozami
Wspomnienia z pełni sezonu.
]
Chopinów dawno nie pokazywałam


Abraham


Octavia Hill



Clair Renaissance

I taki misz- masz różany

butterfly napisał(a)

Naprawdę ma taki smutny kolor? Na zdjęciu wygląda ślicznie, i do tego powtarza kwitnienie... rośni ci na słońcu? nie przypala jej? jak długo ją masz?

Przyznam,że w pierwszym kwitnieniu, troszkę byłam zawiedziona kolorem matowym,na zdjęciach w sklepie był taki żywy.Na dodatek szybko więdły kwiaty.
Kolejne kwitnienia coraz fajniejsze są. Kwitnie kiściami i często powtarza.
To są różne odsłony tej róży.
W różnym naświetleniu,jednak nie jest to taki żywy fiolet,jak sobie wybrazałam,kupując ją, ale pachnie jak w opisie






Rośnie właściwie na patelni,osłonięta tylko innymi różami,jak na pierwszy sezon,sadzona wiosną,to
pokazała się z jak najlepszej strony.

Madzenka napisał(a)

Eb pięknie na fotach wyglada. Mojego przesadziłam. Czy u Ciebie tez ma takie małe kwiaty?

Tak,moja też ma małe,ale to może dlatego,że jest ich dużo na jednej gałązce,
zobaczymy w kolejnym sezonie co będzie sobą reprezentowała ta różyczka

Pięknie aż zrobiło się słonecznie na duszy w tym roku róże pięknie się prezentowały clair muszę gdzieś ją zdobyć

Ojoj!!!

Rench napisał(a)

Abraham duża rośnie?
Zaraziłam się takim kolorem

iwonadm - Początek sezonu był świetny Gorzej z zakończeniem.
W ubiegłym roku o tej porze miałam jeszcze dużo kwiatów,a teraz mało co.




Juzia - Ja Abrahama tnę wiosną,dlatego duża nie rośnie.
Ale w niektórych opisach jest jako mała pnąca.
To 2 letni krzaczek,w tym sezonie mocniej ciachnęłam i był niżczy,ale z większymi kwiatami.
Kolor mu się zmienia lekko,od różowego do ciemnej moreli na jesień.

Śliczna! Żeby tylko taka wielka nie rosła

Rench napisał(a)

same dobre rzeczy o Ebb Tide wypisujesz ....a ciekawi mnie jak się ten kolor kwiatów ma do minervy? albo do rhapsody in blue?

mira napisał(a)

A ja nie dałam drugiego nawożenia jak przedobrzyłam wiosną i znów źle zrobiłam.
Ty młodym dajesz obornik w dołek jak sadzisz? Ja sadzę w dziurę przekopaną kompost i tyle przez pierwszy rok.
Tym miernotą posypię popiołu z kominka no i kopczyk dostaną.

Ja dziś dostałam katalog od Austina i mnie skręca jak sobie oglądam.

pozdrawiam

Obornik młodym można dawać,bo to nawóz organiczny.
Powinno się dobrze przysypać w dołku ziemią a na to róże,kiedy im korzenie podrosną będą sobie same pobierały witaminki. Moja babcia tak zawsze sadziła.

A ubiegłej jesieni, moje róże przyjechały kiedy było strasznie zimno,więc je posadziłam byle jak,żeby tylko zakopać i nie marznąc w łapy
Wiosną miałam poprawić,ale oczywiście zapomniałam.
Kiedy zaczęły jedna po drugiej marnieć,przypomniałam sobie,ale za późno.
Tylko Astrid Grafin odżyła po przesadzeniu.
Teraz będę tylko do kopczyków na zimę dosypywała mielony

Ja już na początku września dostałam katalog ANDRE EVE ,eM stwierdził,że może mi gdzieś w Bieszczadach dokupi areału...

Widoki różane cudne tylko dlaczego tak mało?