Madzenka - ocenisz latem,czy zamiana była dobra

Odnośnie cięcia ,tutaj jest fajnie opisane.
http://www.oczarjk.pl/?act=257
Nie wyczytałam,że susza ma wpływ na baty,ale poszukam coś na ten temat.


olga80 - Witam i zapraszam

Jesienna Ebb mocno fioletowa

Mnóstwo zapączkowanych róż....chyba im się nie uda zakwitnąć.

Sympathie tłoczy niemal bez przerwy.


Moja ściana jeszcze nie jest czerwona,to znaczy jeszcze zima nie nadchodzi

Cieszę się z tej zapowiedzi braku zimy Bo ja jeszcze dobrze w jesień nie zdążyłem wkroczyć

Renia jak zawsze same śliczności pokazujesz U nas też sporo róż ma pączki ale od tego ciągłego deszczu zaczynają gnić niestety.

Rench napisał(a)

Madzenka - ocenisz latem,czy zamiana była dobra

Odnośnie cięcia ,tutaj jest fajnie opisane.
http://www.oczarjk.pl/?act=257
Nie wyczytałam,że susza ma wpływ na baty,ale poszukam coś na ten temat.


olga80 - Witam i zapraszam

Wyglada na to, za mocno tnę róże dlatego wypuszczają jeszcze mocniejsze i dluższe pędy. Wiosna te największe potwory mniej radykalnie ogolę

Fajne te wspomnienia i fotki z teraz. Piękne róże jak zwykle. Twoja Ebb Tide dużo ładniejsza moim zdaniem od Rhapsody in Blue, w każdym razie od moich. Czekam na wątek różany

Rench napisał(a)

AgnieszkaW - opisy trochę skromne
Postaram się w przyszłym sezonie z notatnikiem pochodzić i zapisywać spostrzeżenia
Ale wydaje mi się,że teraz jesienią,moje róże mają intensywniejszy zapach.
Odkryłam,że pachną te,które uważałam za niepachnące
[

Wiesz dlaczego czujesz to czego wcześniej nie czułaś ......

Sebek - Meteorolodzy straszą mroźną zimą.Kurka,moje róże.....

Ewik -Szkoda,że te pąki już nie zakwitną. Gracki też w fazie początków kwitnienie zamarły.

Madzenka - Nie tyle mocno,co za wcześnie chyba.
Ja swoje ścięłam,a później po przymrozkach musiałam poprawiać,tzn. ścinać przemarznięte końcówki.
I wyszło na to,że zostały bardzo nisko potraktowane.Stąd te baty....?

Napia - Teraz kiedy przeglądam fotki z lata,nawet nie pamiętałam,że aż tak fajnie mi róże kwitły

Ebb Tide do tej pory ma kwiaty i pączki,jest niestrudzona,chyba muszę odszczekać wszystko złe,co wcześniej na nią pisałam
W tej chwili ma prawdziwie fioletowy kolor.

Mala_Mi napisał(a)

Wiesz dlaczego czujesz to czego wcześniej nie czułaś ......

Może dlatego,że wcześniej miałam za dużo do wąchania .....

Ja j juz scielam róże w pąąkach do wazonu
Poza tym liczę na lekką zimę