Ogród coraz bardziej jesienny. Ale już chcę tej przerwy zimowej, odpocząć trzeba. Lenia zwalczam
U Jolci było bardzo przyjemnie, nie nagadałyśmy się, oczywiście, ale jeszcze sobie odbijemy
Ładnie Jolcia, to mam na połowie róż, tyle mi się udało w sobotę do deszczu wyplewić. Jak już mnie ochota do roboty naszła...to deszcz! Nie mam pytań...mam nadzieję w sobotę skończyć.