Wiosna w pełni ależ masz tych narcyzów, wielkie kępy!
z różą szok, te nornice okropne są, ale żeby aż tak!no i w leniuchowanie nie bardzo wierzę, choc prawie wszystko już u ciebie zrobione
pawie cudownie pasują do tego miejsca, świetny zakup
mój wnusio bardzo samodzielny, teraz ma hopla na punkcie planet i dinozaurów, więc wszystkie prezenty z tym związane a tort córka zrobiła przepyszny, że aż 2 zakazane kawałki zjadłam

Torciki pewnie zdrowe Były z owocami? to przecież witaminki

Pawie świetnie pasują w tym miejscu

Bo lubię narcyzy, tak jak Ty Irenko

E, nie wszystko mam zrobione...roboty kupa, jak w każdym ogrodzie zresztą, Ty wiesz najlepiej.

Planety? Mój siostrzeniec miał takiego bzika mniej więcej gdy był w wieku Twojego wnusia. Teraz mu się zmieniło na maszynerie z czasów wojny, wszystkie maszynerie. Czyta na ten temat zawzięcie i dobry jest. Teraz się cieszy, że Wołoszański do TV wrócił...ma 10 lat

Torcik...dla mnie też zakazany, ale na chrzcinach kawałek zjadłam

Fajniaste masz pawie. Gdzie kupione ? Pierwszy raz widziałam co potrafi nornica. Skubana w ząbek. Naładuj jej do tunelu włosów ludzkich to może się wyniesie. Ja z ciemnych róż mam burgundy. Fajna jest bo nie ma kolców i ładnie przezimowała. Nawet jeden centymetr tej róży nie przemarzł. Mój kręgosłup właśnie zaliczył zabiegi. Mam takiego samego ciemiernika i mnie denerwuje bo wszystkie kwiaty ma skierowane do dołu. buziaki Kasiu.

To kto wie, czy mój potem tez w takie coś nie pójdzie
no i fajnie nam z tymi tortami, zamówiłąm sobie na imieniny kawowo-chałwowy z wiśniami, córa zrobi, dochodzi do mistrzostwa, ja tylko w marchwiaku mistrzyni
mnie na ogrodzie Misia juz niszczy, skubie kwiaty, ogryzła 2 nowe azalie japońskie, strach się bac, co dalej już zostawiamy ją z Sonią na cały dzień, do weekendu w sypialni i potem out na zewnątrz a ja wezmę się za dom, bo syf, wstyd byłoby ludzi przyjąć
życzę udanego spotkania, choć wiem, ze super będzie