I dumam jaką tam różę posadzić, zdecydowałam się na bordo, czerwień. Z jednej i drugiej strony są żółto-brzoskwiniowe róże (Caramella i Teasing Georgia), to pasuje mi kontrast. Wczoraj usilnie szukałam zdjęć z tą zeżartą różą...i nie znalazłam. A wydawało mi się, że powinnam mieć. Bardzo lubię Caramellę, mam sporo jej zdjęć, ale nie widać tej róży obok...
Zastanawiam się nad posadzeniem Barkarole, Ingrid Bergman albo Isabelli Rosselini...Ingrid chyba jednak za niska tam będzie...
Isabellę mogę u mnie kupić, Barkarolę przy okazji zamawiania Lariss. Mam trochę czasu jeszcze, skłaniam się ku Barkarole jednak...Może ktoś doradzi?
Miłego dnia