Zakupiłam boskie rozchodniki, zwarte, niskie, takie zadarniające bardziej. Lime Zinger to ten zielony z czerwoną obwódką i Firecracker to ten ciemniejszy
I zaczęło się
Alexandra of Kent
MW
Heidi - szkoda, że fotki nie oddają tego pięknego koloru
Dzisiaj przy wycinaniu liści tulipanów znalazłam takie coś - wygląda jak cebule. Myślałam, że cebule się mnożą w ziemi, a nie na łodydze między liśćmi?
Hmmm... Ktoś coś wie?
Też mam trzy, wszystkie w donicach i dopiero jesienią je posadzę do gruntu.
Będziesz miała z nich pociechę, bo kolor jest niesamowity. Mam nadzieję tylko, że nie są tak chorowite, jak piszą. Pączków będzie więcej, zobaczysz jak się szybko zbiorą