Pędzisz Kasia z robotą, jak pendolino i efekty są spektakularne. Zaczynam się martwić o irgę, bo jej nie mogę dostrzec. Napisz czy wszystko ok, czy pojawiły się nowe listeczki.
Miłej niedzieli, odpocznij. Pozdrawiam serdecznie
Żebym się tylko nie wykoleiła O irgę się nie martw, bo ma bardzo dużo nowych przyrostów, a nie możesz jej dostrzec, bo ta skarpa jeszcze nie nadaje się do pokazania z bliska, hihihi! Dzięki!