Mój ogród pod górkę...

polinka 11:10, 24 cze 2016

Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17577

Kasiu wielkie ukłony dla Was za cierpliwość. Jestem pod ogromnym wrażeniem ile pracy wykonanaliscie aby ogród wygladal tak jak teraz i jak jesteś silną dziewczyną, że wytrzymalas zawirowania z fachowcami!
Też jestem za tym aby zdjęcia zostawić to jeden z najlepszych przykładów na forum jak z niemożliwego zrobić coś pięknego!

Gratulacje

____________________
Ogrodowy powrót do dzieciństwa

nawigatorka 11:17, 24 cze 2016

Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303

Do góry

Popieram.zostaw fotki i bsdz z nich dumna.
Ciesze sie ze o nie poprosilam

____________________
Asia - Typografia ogrodu *** Wizytówka

Ludwika 12:47, 24 cze 2016

Dołączył: 17 lis 2014
Posty: 552

Do góry

Kacha123 napisał(a)

Dzięki Dobrze, że nikt postronny (przynajmniej mam taką nadzieję)nie słyszał mojego eMa przy wnoszeniu i sadzeniu

Domyślam się, że M niós, sadził i 'klón'

____________________
Ludwika - Lifting starego ogródka

Kacha123 12:51, 24 cze 2016

Dołączył: 04 gru 2014
Posty: 11707

Do góry

Luki napisał(a)

Mamuniu teraz dopiero widać jak oooogromny kawał roboty został wykonany i jak dużo odwagi mieliście. Ktoś mógłby pomyśleć, że mieliście skarpę, postawiliście murki i wyrównaliście do nich ziemię, a tu prawdziwe wykopaliska trwały.
Do lasu można zawsze iść, u siebie lepiej mieć ogród, a duża ilość kamienia powoli i skutecznie zaczyna topić się w zieleni
Brawo!!!

Ps Szkoda, że nie ma folmiku krok po kroku jak się zmieniało z jednego miejsca

Łukasz, sama nie wierzę jak patrzę na zdjęcia przed

Dziesięć lat czekaliśmy na ogród, bo wiedzieliśmy, że nie da się po kawałku, że trzeba zryć wszystko do cna i zrobić za jednym zamachem, aby robiąc kolejne rzeczy nie niszczyć zrobionych wcześniej. A że wiecznie były inne wydatki, to ciułaliśmy przez parę lat, żeby ruszyć z robotą

Wykopaliska, to nawet dobre określenie! Tak było. Za płotem na górze powstały dwie góry z gliny i kamienia wywiezionego od nas

Dzięki

____________________
Kacha Mój ogród pod górkę

Kacha123 13:04, 24 cze 2016

Dołączył: 04 gru 2014
Posty: 11707

Do góry

Sebek napisał(a)

Kasia - jesteście niesamowici Ze po 9 miesiącach jeszcze nie wykitowaliście Ja też czasem wracam sobie z sentymentem do starych zdjęć i tez sobie przypominam ciągle kłótnie, chwytania się za głowę itd.
Szapo ba!

PS - paski na świadectwie czy na dooopie? ,

Oj, Sebek! Jak sobie wspomnę pierwszą firmę, to dalej mi się ciśnienie podnosi! Ale najważniejsze, że się dobrze skończyło.

Starszy - pasek na świadectwie, nagroda za celujące wyniki (dostaje ją najlepsza trójka w klasie) nagroda za wygranie szkolnej Ligi Matematyczno-Historycznej i List Gratulacyjny dla mamusi i tatusia

Dodam, że ma też super wyniki z Egzaminu Gimnazjalisty, więc przyjęcie do Liceum jest formalnością

Młodszy - świadectwo opisowe - za młody na pasek, ale nagroda za celujące wyniki, nagroda za Kangura Matematycznego i także List Gratulacyjny

Och! Pochwaliłam się, ale co tam! Dumna jestem, no!

____________________
Kacha Mój ogród pod górkę

Kacha123 13:06, 24 cze 2016

Dołączył: 04 gru 2014
Posty: 11707

Do góry

eee_taam napisał(a)

przeczytałam ...stare zdjęcia zobaczyłam ...12mcy

opowieść niesamowita....teraz to juz masz raczej z górki ...niz pod górke

No, tyle to trwało. Dobrze, że nie było zimy. Można było robić wycinkę, karczować i niwelować teren. Sąsiedzi już nawet mieli dość!

____________________
Kacha Mój ogród pod górkę

lindsay80 13:13, 24 cze 2016

Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229

Do góry

Kasiu, jak przeczytałam te Twoje koparkowe wspomnienia to pomyślałam, że dokonaliście wielkich rzeczy, nie ma co już wracać to tego co nerwy psuło, efekt jest piękny.

Dziś chyba pękacie z dumy z powodu latorośli - życzę miłego weekendu z oblewaniem sukcesów

____________________
Tu ma być ogród :)

Kacha123 13:19, 24 cze 2016

Dołączył: 04 gru 2014
Posty: 11707

Do góry

nawigatorka napisał(a)

Czyli dobrze czulam ze koparke mieliscie zaparkowana u siebie
Myslalam ze byla tam wieksza skarpa.niesamowity efekt.piekne sa te stopnie.
Ogrod na piaskowcu...jak to brzmi.zle to dowod na to ze styl obecnego ogrodu doskonale oddaje jego pierwotny,naturalny styl.az sie boje myslec jaka poszla tam.kasa bo.wiem ile.zaplacilismy za piach by wyniesc nasz dom...
A nie masz jakis płyt piaskowca z wykopalisk rakich grubych na 15 cm.odkupilabym

Koparka nam na rok wrosła w krajobraz

Asiu, na fotce widać przekrój przez nasz rodzimy grunt. Płyt to tam nie było, raczej pokłady drobnicy i kilka większych kamoli. Materiał z tego kiepski, bo mam go przy schodach i bardzo się lasuje i rozwarstwia.

A tu na fotce przy schodach, po prawej stronie, te dwa ogromne kamienie są wydobyte na naszej działce i zostały tak oprawione na pamiątkę, co pewnie niektórych zastanawiało