Jeżówka Virgin

Odmiana średnio wysoka o sztywnych pędach. Normalnie ta jeżówka ma dwa okółki płatków, moja jest mutantem i ma ich więcej. Kolor kwiatów też jest ciekawy, jak dla mnie jasno limonkowy chociaż literatura podaje, że są one białe. Jest u mnie pierwszy rok nie wiem czy będzie wymagała podwiązywania. Liście i łodygi szorstkie w dotyku. Będzie się dobrze krzewiła.

Jeżówka Daydream

Jeżówka średniej wysokości. Dość duże kwiaty osadzone
są na sztywnych łodygach. Nie wymaga podwiązywania, długo i obficie kwitnie. Szybko się krzewi. Kochają ja motyle i inne owady. Ma podwójny a nawet potrójny okółek płatków i dużego jeża. Ja nie przepadam za żółtym kolorem a ta jeżówka zdobyła moje serce. Z daleka wyglądają jak małe słoneczka

Jeżówka Raspberry Truffle

Koralowoczerwone pełne kwiaty pojawiają się od początku czerwca. Środek kwiatu pozostaje ciemny aż do pełnego otwarcia. Wygląda wtedy jak gerbera i mnie ta faza kwiatu najbardziej się podoba. W miarę przekwitania płatki kwiatów bledną. Ciemne łodygi kwiatowe przyciągają wzrok jeszcze przed okresem kwitnienia. U mnie średnio wysoka, kwiaty osadzone są raczej na cienkich łodyżkach. Pomimo tego nie wymagała podwiązania, radziła sobie sama.
Kwitnie długo, do samych mrozów, wcześnie zaczyna. Szybko się rozkrzewia.
Ta jeżówka to taki kameleon, kwiat szybko zmienia barwę.

Jeżówka Green Jewel


Jeżówka średniej wysokości, sztywne pędy zakończone dość dużymi kwiatami w seledynowym kolorze. Koniecznie musi być sadzona w pełnym słońcu bo wtedy kwiaty przybierają barwę seledynowo-złotą. Musi mieć też jakieś kolorowe tło, nie zieleń. U mnie rośnie z kwiatami w kolorze koralowym.

I to już KONIEC

Mam nadzieję, że chociaż troszeczkę pomogłam tym przeglądem moich jeżówek.
Zaproście je do swoich ogrodów a nie będziecie żałować

ewsyg napisał(a)

Jeżówka Caterina



Szybko się zagęszcza, rozrasta. To dość masywna jeżówka, duże skórzaste liście, szorstkie w dotyku. Sztywne łodygi, z których wyrastają boczne zakończone kwiatami. Kolor zależy od fazy rozwoju. Początkowo jaśniejszy z zielonym okiem, potem bordowy. Zakwita troszkę później, kwitnie do samych mrozów.

Tak bardzo mnie zauroczyła, że dokupiłam kolejne sadzonki

Przepięknie!

cudne jeżówki.Ja też je bardzo lubię.
Musze dokładnie zliczyć ile ich dokładnie mam i przez zime pokazać.ale kilkanaście jest już u mnie .
A jak znam siebie to jeszcze nie koniec

Ewo- obejrzałam całą kolekcję, malowniczo opisujesz Dzięki O. polubiłam jeżówki i cynie.
Muszę spisać które są niskie, mam tylko podstawowe różowe, białe i żółtą.
Pytanie gdzie zdobywasz odmianowe.

Bardzo przydatne takie zestawienie Niezła kolekcja.

Ewa piękne opisy też kocham jeżówki ale ty masz do nich rękę podziwiam i pozdrawiam