No fiesssz... Nie wszyscy mają wypielęgnowane, mojemu jeszcze dużo brakuje, a pewnie i tak nigdy nie będzie idealnie

Jak sie nazywa Twoja zólta magnolia? Piękne zdjecia pokazałas, floksy cudne i tulipany i sad, no i oczywiscie motylek rzadki i cudny , a koniec bałaganu tez bliski jak juz dom jest w stanie surowym.

tulucy Łucjo, dziękuję za słowa otuchy. Najważniejsze, że coś kwitnie i cieszy oczy.

Przekwitły tulipany, wciąż kwitną floksy, zaczynają azalie, szykują się rodki, piwonie, kosaćce.

Bogdzia Bożenko, to jest magnolia Yellow Bird. Dziękuję za pochwałę. Ten rok, pki co nas rozpieszcza. Zawiązało się dużo owoców. Szkoda, że jest tak sucho bo jak roślinki to wykarmią.

Truskawki





Porzeczki




Agrest




Zawiązują się czereśnie, mniam, mniam

Ewa, jeśli chcesz zobaczyć bałagan to zapraszam
Kolorowo masz za to i piękne, zadbane rośliny. Ja muszę jutro dać wszystkim papusiu bo zaczynają dzwonić po pogotowie

Jolu, ja wczoraj i dzisiaj pracowałam i podlewałam. Puściłam wodę z węża, którego położyłam pod rośliny i tak się sączyło. Przyjemne z pożytecznym. W tym roku roślinki mnie rozpieszczają. Nie mogę napatrzeć się na floksy szydlaste.

Plewi się miejsce pod oczko wodne, ale nie powstanie w tym roku. Póki co będzie to miejsce na przesianą ziemię.



Pracuje nad hortensjowym przesmykiem




Kwitną babcine, cudnie pachnące



I taki przyjaciel

Widziałaś jak u Sylwi na Ranchu szybko oczko powstało?

Super kwiatowo, fajnie, że udało Ci się pogodzić budowanie domu i tworzenie ogrodu.
Buziaki

Ewa,ale u Ciebie piękna kwitnąca wiosna.Oczko wodne już jestem ciekawa realizacji może jednak uda się podziałać nad nim w tym roku.