Skąpana w słońcu

ewsyg 18:05, 28 kwi 2015

Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 12078

Kindzia napisał(a)

Piękny kolor tych tulipków. Pamiętasz nazwę Ewciu?

Kasiu, zostawiłam opakowania po cebulowych, ale są na działce. Jak sprawdzę to Ci napiszę. Ja też je będę jesienią dokupować

____________________
Ewa Pachnący różami, malowany bylinami, Skąpana w słońcu****

ewsyg 18:09, 28 kwi 2015

Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 12078

Do góry

iwonadm napisał(a)

no to trzeba będzie kupić nowy aparat... spory wydatek

Niestety trzeba i już robię rozeznanie, ale się na tym nie znam. Byłam dzisiaj w sklepie, orientowałam się w cenach.

Totalna niemoc w tej kwestii.

____________________
Ewa Pachnący różami, malowany bylinami, Skąpana w słońcu****

ewsyg 18:10, 28 kwi 2015

Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 12078

Do góry

Ewik napisał(a)

Tulipany ślicznie wyglądają.

Ewa, zachorowałam na nie, są cudne. Jesienią zaatakuję ogrodniczy

____________________
Ewa Pachnący różami, malowany bylinami, Skąpana w słońcu****

Napia 22:32, 28 kwi 2015

Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 9106

Do góry

ewsyg napisał(a)

Jeżeli dopiero posadzone to nie zasilaj. Czytałam, że piwonie zasila się dwa lata po posadzeniu. Ja myślę, że rok wystarczy. Moje sadziłam i przesadzałam jesienią. Część zawiązała pąki kwiatowe i te zasiliłam rosahumusem. Nie wiem, czy roślina je wykarmi. I tak zostawię po jednym pąku, żeby zobaczyć jaki jest kwiat. Reszty nie zasilałam, zrobię to w przyszłym roku.

Dziękuję Ewo,
czytałam, że to raczej kapryśne kwiaty, a tak piękne. Darzę je dużym sentymentem, bo pamiętam, że rosły w maminym ogródku

Nie będę więc teraz zasilać. Poczekam, niech podrosną

____________________
Agnieszka Ogród prawie romantyczny / Wizytówka-Ogród prawie romantyczny

barbara_kraj... 23:46, 28 kwi 2015

Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912

Do góry

ewsyg napisał(a)

Moje cebule rosną w doniczkach chociaż tutaj nie widzę nornic. Podobnież są turkucie, ale jeszcze ich u mnie nie spotkałam.

Jak masz nornice to bym bardziej stawiała na rozmnożenie się nornic niż tulipanów. Wykop i posadź w doniczkach.

Po nornicach ani śladu. Ale myszy grasują, czasem utopi się taka w beczce z deszczówką, albo dziki kot przed drzwiami zostawi.