Ja chętnie, ale chyba niewiele mogę z bioderkiem.Popodlewam sobie te przesadzaneNo może pojadę poszukać wisienekHm, najchętniej potyczyłabym drugą stronę rabaty, ale nie wolno mi takich rzeczy na razie.I popodgladam Twoje poczynania z tymi ładnymi roślinkami
Przy takiej ogrodniczce na pewno będą cały czas piękne Uważaj tylko ze ślimakami, jak to wcześniej ktoś pisał, bo one je uwielbiają.. Ja co roku (a mam ich trochę) muszę pryskać karate zeon bo jest w środku w liściach aż gęsto Na szczęście po jednej dawce mam spokój (za to lubię ten środek)
To trzymam kciuki za biodro, ale sama świadomość, że będzie można wyjść do ogrodu i nie zmarznąć krzepi! Oszczędzaj się i wracaj do zdrowia. I udanego poszukiwania wisienek!