Ach Justynko....
Może panom się uda wejść w czwartek w przyszłym tygodniu.
Niby wyceny wygladają ok i może w tydzień uwiną się z kostką i resztą.Już chciałabym mieć to za sobą
Pan nie był pocieszony, że nie robią nam wszystkich nasadzeń w ogrodzie.
A ja jestem strasznie zadowolona, że potrafiłam powiedzieć nie
Przyszłam z rewizytą i widzę, że bzy u Ciebie rwą się do słońca. Bzów w ogrodzie nie lubię. Ale za to w wazonie bardzo.
Zaciskam kciuki za rychłe rozpoczęcie prac. I powodzenia w polowaniu na Umbry.