Magnolie to moej ulubione krzewy, sa ze mna od 2002 r. Przetestowałam nawozenie wiosna w marcu , potem w trakcie kwitnienia i na koniec w lipcu . Od kilku lat stosuje Agrecol do Magnoli i nawet najbardziej zabiedzone krzewy u mnie zaczynały kwitnąc.
Zwykle robie tez profilaktyczny oprysk na przędziorki bo niesty od zwasze te robale lubiły moje magnolie

Magnoliom warto obsypać korzeńie kora (bo wrażliwa na przesuszenie i mrozy) i nie grzebać w korzeniach. Chociaz to drugie słabo mi wychodzi...

Marzenko, w Twoim starym wątku znalaząm fotkę z małymi blado różowymi różyczkami. Tak mnie zauroczyły że .... Co to za różyczki są i czy warto je zadzić???

Zazdroszczę Ci tego wypadu po ciemierniki.

przyczlapalam sie przywitac
troche podczytuje ale teraz wypada wreszcie cos napisac

Wspominalas kiedys ze nie jestes nia zafascynowana jak wszyscy bo uwazasz ze sa inne lepsze.jesli zle zrozumialam to przepraszam

Marzenko, dziękuję za wyczerpujący opis myślę, aby dokupić jeszcze jakąś jedną dla towarzystwa.Prawda,że to piękne krzewy i warto im poświęcić trochę czasu..moja od wiosny będzie miała tylko lepiej.
Z przędziorkami nie miałam do czynienia i oby tak pozostało.

Asiu nie wiem czy sa lepsze bo jej ńam. Nei przepraszaj, rzecznik ma prawo reprezentować rozwinież zwoje opinie w imieniu klienta. Czasami rzecznik lepiej rozumie wnętrze osoby, którą reprezentuje niż ona sama siebie
Pewnie dlatego nie mam the beatles ze inne uwazam za lepsze