Graby są ok, puszczą liście i będzie je widać. Ale bukszpanów nie mogłam posadzic tak jak zaplanowałam i są kostki ale nie w nogach grabów. Musze sie z tym przespać
Jeszcze musze opalikować graby.... Brrr jak ja tego nie lubie
Nie wiem jak to dokładnie z nimi jest ale mój tata w zeszłym roku przez całe wakacje lał im pod ciśnieniem wodę w te tunele. Poszły całe hektolitry ale...tutaj nie mam dobrych wiadomości - nic to nie dało. Chyba że te jego były jakieś super uparte na tamto miejsce...