Sprawozdanie z dzisijszych prac:
1. wykopałam część seslerii jesiennych spod grabów, bo wiosna za gesto posadziłam mikrusy - już sie rozrosły i właziły na bukszpany
2.klapnięte selerie jesienne z rózanki przesadziłam na nowo tworzoną białą rózankę
3. wykopłam jezówki z kul bukspznaowych ( miałam misz masz gatunkowy i za wysokie ) i posadziłam w róże
4, posadziąłam krokusy pod grabami w miejsce po seslerii....
5 posadziłam rozplenice z donic na tasie na rabatę - na białą różankę
6 w donice wsadziłam chryzantemy. Szukałam białych albo bladoróżowych, nigdzie nie było, nabyłam bordowo -pomarańczowe....
7 M zrobił kanciki i skosił trawnik
8 było wielkie podlewanie Wojsławickich zakupów

Wydaje sie , ze niewiele dzisiaj zrobiłam a umordowalam sie jakbym przekopała hektar pola....

Madżenko mam pytanie odnośnie magnolii. Czy normalnym zjawiskiem jest, że magnolia teraz ma brzydkie liście?

U mnie magnolie zdrowe jak byk, zieloniutkie...natomiast róże...matko i córko!!! Leośki prawie nie mają liści, mączniak rzekomy robi swoje. Ciekawam czy przeżyją takie chore młodziaki

Trawnik masz prima sort!!!

Pięknie ogród wygląda a kanciki na szóstkę.

bossskie i nikt nigdzie - tylko TU - pojmie sens wykopałam selserie /wsadziłam selserie ... dodam nic nie widać jest lepiej ... jestem szczęśliwa !!! ...

intryguje mnie ta nowatorska technika kancikowania ... muszę spróbować o ile przełamię w sobie respekt do podkaszarki ...

Madżenko apropo zaś 6 to dlaczego nie ma wizualizacji ? ...

Najfajniejsze jest to ze M polubił kancikowanie