Iwk4 napisał(a)

Nie lubię zmiany czasu. Ciągle człowiek musi się przestawiać. Ale spać rano lubię.
Madżenko, macham z rana

A ja lubię , dla mnie to naturalne ze trzeba dostosowac sie do tego jak zmienia sie długosc dnia a godzina wczesniejszego wstawania czy dłuższego spania nie dezorganizuje zycia bo tak samo jest jeśli się któregos dnia pójdzie spac o godzinę wczesniej lub później.Ja jestem za zmienianiem czasu.

Madzenka napisał(a)

My tu gadu gadu a jakieś foty wypadałoby zapodać

Zmaian dekoracji w donicach. jedna była pomarańczowa, druga bordowa, denerwowało mnie to


Witaj Madżenko powiedz mi proszę co za drzewka kolumnowe z tyłu na rabatce? Czy to ambrowce kolumnowe?
Dziękuję i pozdrawiam Asia

PS. kolor chryzantem piekny, coraz bardziej upewniam się, że nasycone kolory w ogrodzie to jest moja bajka

Madzenka napisał(a)

No co ty, śpimy dłużej. Nie ciepię wstawać w środku nocy a czy czas jesienny, czy letni i tak w ciemniściach wracam do domu z pracy

A nawet jak nie spimy to lezymy I to lubię

Bogdzia napisał(a)

A ja lubię , dla mnie to naturalne ze trzeba dostosowac sie do tego jak zmienia sie długosc dnia a godzina wczesniejszego wstawania czy dłuższego spania nie dezorganizuje zycia bo tak samo jest jeśli się któregos dnia pójdzie spac o godzinę wczesniej lub później.Ja jestem za zmienianiem czasu.

Tylko jakoś mój żołądek reaguje na zmianę czasu. Nie da się oszukać.

Madzenka napisał(a)

To jestesmy dwie

Niedźwiadki zimowe...

Marzenka fajna jesień u Ciebie.A donice fajny akcent kolorystyczny-takie mocne uderzenie.

No to jestem na bieżaco..ufff, ale sie działo...ale czytania było...

Zakupy różane posadzone - ok, przesadzanie róż sie udało (mnie to czeka jutro !!), do montany mnie coraz bardziej przekonujesz i nie wybaczę ci jak wyrzucisz kostrzewy...one takie dorodne u ciebie i te foty róż w szarobłękitnej chmurce...pamiętasz jaki zachwyt budziły u wszystkich....nie do podrobienia...dlaczego ci tam nie pasują? są cudne u ciebie własnie - moje brzydkie niektóre ale twoje - miodzio

Ciesze sie razem z Toba z przebarwień ambrowca - wiem że czekałaś na to
Ja też wraz z poczatkiem prawdziwej jesieni wzięłąm sie za bary z jesienna deprechą za pomoca fitnessu i biegam 2 razy w tygodniu - widze efekty- endorfiny sie wydzielaja...i juz mi lepiej dlatego rozumiemtwoje jogowe zamiłowania

Poza ambrowcem i lekko żółknacymi trawami to ja u ciebie jesieni jeszcze nie widze
Poza tym ogród jak zwykle cudowny
Buziaki!

A jeszcze zapomniałam pochwalic zestawu kolorów ciemnego grafitu donic z tą ciemną fuksją chryzantemek - super wyszło

Przeglądam i podziwiam ten Wasz piękny ogród...a jednocześnie zastanawiam się czy jakaś roślina może czuć się u Ciebie pewnie - tzn. że jej nie powiesz out? Zaryzykowałabym tylko bukszpany...

Po wpisach Marzenki u Jagody nie byłabym pewna nawet buksów

Tulucy bukszpany i trawy będą zawsze, ale reszta kto wie? Natomiast bukszoany nie moga byc dotykane orzez jakiekolwiek inne rosliny, czy trawy, hosty ,hortensje czy roze od razu w kulkach robia się dziury. Dlatego myśle o wymianie bukszpanów pod incrediball na rozplenice hammeln. Tak jak to jest u Jagody.

Nicole bukszpany za ich wyglad w srodku zimy i wczesna wiosna będ zawsze, chyba ze je zaraz trafi!

Margaret ja jesien szukam u siebie w ogrodzie co weekend i powiem ci ,z e wkoło zdecyowanie więcej niz u mńie. Nie wim z czego to wynika, pewnie z mokrego podłoża i mocno nasłonecznionego ogrodu

Kasja szkoda tylko,z e tych donic na codzień nie ogladam. Ciesza tylko te, ktore przy drzwiach wejściowych stoją i widze je w świetle lamp

Pszczelarnia - jak to żołądek w nocy wola jesc?

Jolanka ja tez moge nawet leżec, byleby budzik nie dzownił w srodku nocy

Jamroczek - to ambrowce slender shilouette , widac dwa bo trzeci zamierał i musiałam go urąbać. Wiosna trzeba kupic nowy egzemplarz

Bogdziu ja tez lubie zmiane czasu, ktora odpowiada mojemu naturalnemu rytmowi życiowemu

Anima ja jutro wsadze do doniczki, dasz rade odbrać w poniedziałek?

Nawigatorka a jak ciemno to nie chcą spać jeszcze o poranku? bo mojej nie mogłam nigdy dobudzić zimą

Iwonka - wiekszośc ludzi nie lubi zmian, ja uwielbiam

Basikullum - ferie? Kartoffelnferien ? Zazdroszczę!

Sebek - niestey dodatkowej godziny nie będzie...

Anda - lece objrzeć

Magda 70 - pokazałas foty ! Bo ja tęsknie za Twoim ogrodem!