Nie zrobiłam ani jednego kopczyka, nie okryłam ani jednej hortensji ogrodowej i... na razie nie zapowiada się na to, że się zmobilizuję. Sezon ogrodowy minął - oglądam ogród tylko przez okno. Grudzień to zima i Święta. Teoretycznie... bo zapowiadana zima znowu jakaś dziwna. Tak więc... oby do wiosny...