śliczny wianek u mnie też będzie nawigatorki własnymi ręcami zmajstrowany

Olu uchyl chociaż rąbka tajemnicy , ja nie byłam zołza

Madzenka napisał(a)

Olu uchyl chociaż rąbka tajemnicy , ja nie byłam zołza

będzie mięciutki i cieplutki

Wianek super
Co do iluminacji świątecznych to wczoraj widziałam już na jednym domku włączone, jak dla mnie trochę za szybko...
U mnie carexy w wietrznym miejscu, bynajmniej dopóki żywopłot nie urośnie. Zwiążę je w takim razie w weekend

U Ciebie minimalistyczne wianki, ale na tyle mają jednak tych ozdób, że ciepło wyglądają...nie lubię takich patyków z dwoma, albo trzema ozdóbkami drobnymi...i mówią, że to cudo...

Wianek i prosty i bogaty jednoczesnie.i jakis taki amerykanski mi sie wydaje moze to przez to ze duzy? Jakby odczepic to co na nim jest uczepione to troche tego bylo

leon60 napisał(a)

będzie mięciutki i cieplutki

wiem który i dowiesisz mu cieplutkie i miękkie bombki dwie?

malkul napisał(a)

wiem który i dowiesisz mu cieplutkie i miękkie bombki dwie?

oczywiście

Bardzo ładny wianek, pasuje do twoich kolorów, czerwony wszak świątecznie lubisz
Mnie jakoś ta pogoda nie nastraja źle, stale myślę, jak dobrze że siąpi, skoro przyszły rok jeszcze bardziej upalny ma być, a deszcze na wagę złota, więc niech ziemia ciągnie ile się da

leon60 napisał(a)

oczywiście

To juz dokladnie wiem ktoru to byl moj pierwszy sweteowy robilam go na drutach