analyzer65
19:54, 02 wrz 2016
Dołączył: 02 wrz 2016
Posty: 113
U mnie trawa ogólnie siana jakiś może miesiąc temu.
Trochę nierówno rośnie. Na połowie trawnika ma prawie 15cm, a w pozostałych niecałe 10cm i jest dużo rzadsza.
Jakiś tydzień temu z niecierpliwości zrobiłem małą dosiewkę i przysypałem ok. 1cm podłoża.
Tak wygląda:


W sumie to ona nadaje się już do pierwszego koszenia ale że tydzień temu zrobiłem dosiewkę i widzę że wschodzą młode siewki, tak z kosiarką nie chcę włazić jeszcze.
Jak myślicie, zadarni się to wolne miejsce?
To foto robione centralnie z góry, nie było koszenia jeszcze, a stojąc z boku to trawnik wygląda jak marzenie. Zero chwastów, soczysta zieleń, tylko te luki między zdźbłami. Na połowie (ponad połowie) jest gęsciej jak widać na drugim zdjęciu u jego góry...
Jest to malutki trawnik przy mieszkaniu na jednym z osiedli...
Zawsze miałem problem z gętsością trawy. Ten kawałek zakładałem już kilka razy ale tym razem trawa najładniej rośnie.
Co do przygotowania podłoża to oczywiście zostało przekopane, wybrane kamienie, korzenie, inne nieporządane rzeczy. Po przegrabieniu, wyrównaniu, pozostawiłem podłoże na kilka dni żeby się uleżało. Następnie na to wysypałem ok 7-9cm podłoża pod trawniki. Wyrównałem i pozostawiłem na kilka dni żeby się uleżało podłoże.
Przed siewem (jakiś tydzień) podlałem ziemię wodą z Previcurem w ilości zgodnej z dawkowaniem. Previcur to środek grzybobójczy. Myślałem że poprzednio trawa mimo niezłego wschodu, zaczęła po pewnym czasie ginąć. Stąd pomysł o zastosowaniu previcuru, który zresztą polecono mi w sklepie ogrodniczym.
Tak trawnik wygląda z odległości.
Wypadałoby go skosić pierwszy raz ale jeszcze chcę poczekać kilka dni z uwagi na to, że kilka dni temu dosiałem trochę trawy. Kurcze, mogłem to zrobić po pierwszym koszeniu. teraz trawa by sie może ładnie krzewiła...


Acha...to co widać między zdźbłami trawy to częściowo nasiona trawy ale i nasiona brzozy - te ostatnio w dużych ilościach fruwały w powietrzu
Trochę nierówno rośnie. Na połowie trawnika ma prawie 15cm, a w pozostałych niecałe 10cm i jest dużo rzadsza.
Jakiś tydzień temu z niecierpliwości zrobiłem małą dosiewkę i przysypałem ok. 1cm podłoża.
Tak wygląda:


W sumie to ona nadaje się już do pierwszego koszenia ale że tydzień temu zrobiłem dosiewkę i widzę że wschodzą młode siewki, tak z kosiarką nie chcę włazić jeszcze.
Jak myślicie, zadarni się to wolne miejsce?
To foto robione centralnie z góry, nie było koszenia jeszcze, a stojąc z boku to trawnik wygląda jak marzenie. Zero chwastów, soczysta zieleń, tylko te luki między zdźbłami. Na połowie (ponad połowie) jest gęsciej jak widać na drugim zdjęciu u jego góry...
Jest to malutki trawnik przy mieszkaniu na jednym z osiedli...
Zawsze miałem problem z gętsością trawy. Ten kawałek zakładałem już kilka razy ale tym razem trawa najładniej rośnie.
Co do przygotowania podłoża to oczywiście zostało przekopane, wybrane kamienie, korzenie, inne nieporządane rzeczy. Po przegrabieniu, wyrównaniu, pozostawiłem podłoże na kilka dni żeby się uleżało. Następnie na to wysypałem ok 7-9cm podłoża pod trawniki. Wyrównałem i pozostawiłem na kilka dni żeby się uleżało podłoże.
Przed siewem (jakiś tydzień) podlałem ziemię wodą z Previcurem w ilości zgodnej z dawkowaniem. Previcur to środek grzybobójczy. Myślałem że poprzednio trawa mimo niezłego wschodu, zaczęła po pewnym czasie ginąć. Stąd pomysł o zastosowaniu previcuru, który zresztą polecono mi w sklepie ogrodniczym.
Tak trawnik wygląda z odległości.
Wypadałoby go skosić pierwszy raz ale jeszcze chcę poczekać kilka dni z uwagi na to, że kilka dni temu dosiałem trochę trawy. Kurcze, mogłem to zrobić po pierwszym koszeniu. teraz trawa by sie może ładnie krzewiła...


Acha...to co widać między zdźbłami trawy to częściowo nasiona trawy ale i nasiona brzozy - te ostatnio w dużych ilościach fruwały w powietrzu
