jason
07:31, 03 kwi 2017
Dołączył: 13 maj 2016
Posty: 130
Mój wyglądał podobnie a nawet trochę gorzej, też siałem na wiosnę, jeszcze w październiku wyglądał dobrze. Ziemia ciężka, zbita. Zacząłem podobnie, od wyczesania siana, którego było całkiem sporo, zrobiłem aerację, tylko nie grabiami a narzędziem z którego wylatują cylinderki z ziemią, a do dziury mieści się palec wskazujący. Do szparek po grabiach za dużo piasku Ci nie wejdzie a część już się pewnie i tak zasklepiła, póki jeszcze jest czas ja bym powtórzył zabieg.
Ja na 100m2 zużyłem prawie pół tony piasku.
U mnie trawa już odbiła, trochę się zazieleniła i pojawiły się nowe źdźbła. Ale na efekty i tak przyjdzie jeszcze trochę poczekać. Nie martwiłbym się na zapas, jest wcześnie, trzeba czekać aż będzie dłużej cieplej.
Wszystkiego dobrego
