Informacja: Wątek został przeniesiony przez moderatora z Trawnik z siewu dzień po dniu - dziennik

Witam. Jestem troche załamany moim trawnikiem. Wysiałem mieszankę trawy:
Życica trwała Nira - 30 %
Życica trwała Naki - 25 %
Życica wielokwiatowa Turtetra 30%
Kostrzewa Trzcinowa Finelawen - 15%
Ziemia została na zimę zorana, na wiosnę agregatem uprawiona, wygrabiono resztę trawy, korzenie i patyki i dnia 30 i 31,03,2017 wysiałem 35 kg tawy na ok 10 arów. Po 18 dniach efekt mizerny. Czy coś zrobione nie tak jak ma być, czy pogoda nie sprzyja choć przez 4 dni było podlewane intensywnie a przez kolejne dni padał deszcz. Trawa początkowo wschodziła ładnie a w chwili obecnej pogoda jest jaka jest i nasiona nie kiełkują.Trawa przestała rosnąć. Proszę o podowiedzi.

Informacja: Wątek został przeniesiony przez moderatora z Trawnik z siewu dzień po dniu - dziennik

Za zimno. Żadna trawa, ani młoda ani 'stara', nie rośnie przy takich temperaturach, niestety. Jak tylko zrobi się cieplej, to zaraz wszystko ruszy.

Informacja: Wątek został przeniesiony przez moderatora z Trawnik z siewu dzień po dniu - dziennik

Jak by tego było mało w nocy spadł snieg to juz pech. Mam nadzieje, ze to nie wpłynie na nasiona.

Wiem, wiem
Tylko tak jak pisałem albo deszcz albo deszcz ze śniegiem, a i swoja drogą myślałem że jeśli jest tak zimno (nocami około zera) to krótko ścięta trawa to niezbyt dobry pomysł.

To chyba nie ma nic do rzeczy. Gorzej będzie, jak zacznie Ci się pokładać.
Z ciekawości zapytam - ona tak urosła już w tym sezonie czy na zimę zostawiłeś taką 'bujną'?

Na zimę była przycięta do kilku centymetrów.

W tym sezonie tak urosła
Jutro skoszę.

To chyba ciepło u Ciebie? U nas wciąż zima, trawa ledwo drgnęła.

Witam, jako świeży i szczęśliwy właściciel skrawka ziemi proszę o poradę dotyczące zakładania trawnika. Po przeczytaniu jednej czwartej ww wątka wiem już, że najważniejsze to dobrze przygotować glebę. Obecnie po wyrównaniu terenu (mieliśmy spadek ok 20%) dysponuję z grubsza płaską powierzchnią 200m2 ziemi piaszczystej bardzo mało urodzajnej. Równanie terenu spowodowało, że wierzchnia warstwa gleby została przemieszana z tą spodnią i wyszła taka "pół-martwica glebowa". Planuję teraz nawieźć czarnoziemu, tylko moje pytanie brzmi ile cm minimum?
A może najpierw nawieźć trochę gliny (ile?) i przemieszać z piaskiem, a na to czarnoziem?
Czy może przemieszać glinę i czarnoziem?
Albo nawieźć sam czarnoziem tylko grubiej i przemieszać? Albo nie przemieszać tylko rozplantować równo...
Pan który dostarcza glinę mówi żeby jej nie mieszać, ale mam wątpliwości.
Chwastów póki co niewiele i na pulchnej ziemi łatwo mi wyrywać. Jak się zrobi cieplej to pewnie coś wyjdzie.
Warunki do wzrostu trawy nie będą zbyt korzystne bo teren jest zacieniony (las sosnowy od południa na wzgórzu i słońce dociera z rana i późnym popołudniem).
Wstępnie wybrałam mieszankę do cienia Barenbrug Shadow ponieważ czytałam opinie że śmiałek darniowy, który jest w składzie dobrze sobie poradzi w cieniu i jest odporny na deptanie. Jeśli ktoś ma doświadczenia z tą mieszanką poproszę o opinię.

Pomoże ktoś w indentyfikacji czy to chwast czy trawa ?

Trawa w tym trawniku jest bardzo gruba i mało przyjemna a do tego rzadka - tzn jest sporo miejsc bez trawy.

To chwastnica jest.