Bogdziu dziękuję za odwiedziny

Mało się tutaj u mnie póki co dzieje. Działeczkę wprawdzie odświeżyłam, przekopałam nową rabatę na którą roślinki pewnie dotrą w tym tygodniu

ale czekamy na prawdziwą wiosnę. Do 4 piwonii które mam nadziję wreszcie zakwitną w tym roku ( 2 sezony po posadzeniu nie kwitły, dostałam je z jakiegoś zapuszczonego ogrodu i chyba mąż za głębko wsadził ) dosadzę irysy niebieskie, jeżówki, ostróżki, przetaczniki, zawilce, łubiny, liatry i czosnek

Zaszalałam kłączowo można powiedzieć.