A ja jestem ciekawa gdzie posadziłaś roślinki, które Ci wysłałam

Wszystkie hosty oraz roślinkę z różowymi kwiatkami i jeszcze taką blaszkowatą posadziłam przy tarasie przed hortkami. Trawy oraz tawułki za lawendą i różami. Za jakiś czas zrobię fotki Maluchy wszelkiej maści na skalniaku Najgorzej jest z tawułą japońską reszta się trzyma. Przetrwały pierwsze upały.

Moje róże codziennie mnie zachwycają

Wiciokrzew w zeszłym roku posadzony.

Taras pięknie wychodzi
W różyczkach też się zakochałam

Gosiu w przyszłym roku na pewno będzie więcej róż. Zauroczyły mnie.

Ja w tym roku wywaliłam trzy lawendy. Bardzo długo nie ruszały, a jak już ruszyły to jakoś tak nieładnie. KIlka gałązek a reszta sucha i jakaś taka rachityczna.Wkurzyły mnie i dostały wyrok.

Ja też się nie pieszczę, jak coś się dzieje z marszu eksmituję. Jak Twoje hortki?

Anusia napisał(a)

Ja też się nie pieszczę, jak coś się dzieje z marszu eksmituję. Jak Twoje hortki?

Rosną, ale wolniutko. Troszeczkę dostały, bo długo nie mogłam im znaleźć miejsca i siedziały w doniczkach. Mam nadzieję, że w przyszłym roku już będzie im łatwiej.

Moje mają już więcej liści. Nie widzę aby zawiązywały się pączki, hmm trochę się martwię czy zakwitną.