Mój ogród, czyli skandynawia po krzyżacku

andziurex 23:37, 30 sie 2015

Dołączył: 30 lis 2013
Posty: 299

U mnie też hortensje wyglądają marnie. W zeszłym roku było zdecydowanie lepiej. Przypuszczam, że oprócz upału szkodzi im podlewanie twardą wodą z wodociągu, a one potrzebują miękkiej deszczówki. Tylko skąd ją wziąć, skoro od 1,5 miesiąca nikt tu deszczu nie widział?

____________________
Ania

olga80 18:36, 31 sie 2015

Dołączył: 11 sie 2015
Posty: 5523

Do góry

i języczka i limki piękne, miło się patrzy na zadbane roślinki

____________________
Teresa Moje małe królestwo

Anusia 21:32, 31 sie 2015

Dołączył: 27 sty 2013
Posty: 6078

Do góry

Warmia napisał(a)

Nie ma co

Jak wygeneruję trochę czasu to zrobię inwentaryzację

____________________
Skandynawia po krzyżacku

Anusia 21:40, 31 sie 2015

Dołączył: 27 sty 2013
Posty: 6078

Do góry

malgorzata_szewczyk napisał(a)

Ale mają wielkie kwiaty te Twoje limki. U mnie przez suszę o dwie trzecie mniejsze niż rok temu i dopiero zaczynają. Pozdrawiam Anusiu

Dziękuję, większość osób, które widziały je live jest zaskoczona, że kwitną tak w pierwszym roku. Moje to w odpowiednim czasie dostały dużo wody. Odpływ z rynny sie, przyblokował i cała woda spłynęła na nie tak, że zrobiło się jezioro. W porę zaóważyłam i e-M szybko udrożnił ujście. Pamiętam, że ta sytuacja miała miejsce w czerwcu.

____________________
Skandynawia po krzyżacku

Anusia 21:41, 31 sie 2015

Dołączył: 27 sty 2013
Posty: 6078

Do góry

Ewa777 napisał(a)

Super zakupy wrzosowe

Dziękuję, gdybym miała już wyznaczone miejsce docelowe dla wrzosów pewnie kupiłabym ich dużo więcej

____________________
Skandynawia po krzyżacku

Karol99 21:48, 31 sie 2015

Dołączył: 01 mar 2014
Posty: 11801

Do góry

Anusia napisał(a)

Moje limki przechodzą różne fazy od rozkwitu kolejnych kwiatostanów po przebarwienia.

Boskie są.

____________________
Karol- Ogród tworzony z pasją *** Wizytówka

Anusia 21:52, 31 sie 2015

Dołączył: 27 sty 2013
Posty: 6078

Do góry

andziurex napisał(a)

U mnie też hortensje wyglądają marnie. W zeszłym roku było zdecydowanie lepiej. Przypuszczam, że oprócz upału szkodzi im podlewanie twardą wodą z wodociągu, a one potrzebują miękkiej deszczówki. Tylko skąd ją wziąć, skoro od 1,5 miesiąca nikt tu deszczu nie widział?

Trudno powiedzieć czy taka woda szkodzi na pewno nie przyczynia się do wzrostu rośliny tylko tak jakby podtrzymuje je ją przy 'życiu'dopóki nie spadnie deszcz. Od dawna wiadomomo, że najlepsza jest deszczówka. Mój e-M stwierdził, że musi zakopać zbiornik w ziemi i tam chce gromadzić wodę spływającą z rynien.

____________________
Skandynawia po krzyżacku

Anusia 21:54, 31 sie 2015

Dołączył: 27 sty 2013
Posty: 6078

Do góry

olga80 napisał(a)