Anusia kwiatki jeszcze pięknie kwitną. Oby jak najdłużej pogoda dopìsywala. Ja ostatnio zupełnie nie ogrodowa jestem. Zatoki mnie dopadly. .
Pozdrowienia zostawiam.
U mnie też przygotowania do zimy idą powoli. Liście jeszcze dobrze trzymają się krzewów. Drzew za wielkich nie mam. Jedynie za płotem sąsiadów klony porosły, zaczynają sypać.
Aniu pokaż te brzozy. W którym miejscu to szczepienie jest jestem ciekawa. Może ja też będę szczepić materiał mam.
Zebrałam w tym roku nasiona z Derembosow gdzieś walnelam i szukam od wczoraj.
U ciebie takie słońce? U nas buro od kilku dni a wczoraj mrzawka padała.