Ewa ja już nie pozwalam swojemu kotu wchodzić do donic
')
zresztą Słomka już lubi wylegiwać się tylko na skrzyni albo na stoliku
Tak, roślinom było dobrze, stały razem z innymi donicami na styropianie. W tym roku zdolowalam tylko hortensje, ale to ostatni raz. Mam jeszcze dwa bukszpany i dwie duże paprocie.
Tulipany miałam dwa sezony temu i w grudniu zaczęły wychodzić i szybko rosnacjak zrobiło się ciepło, a potem przyszły mrozy.
Ciekawa jestem czy odrodzi się zielony dach na daszku, na razie nie wygląda najlepiej
A na ostatniej fotce pod bluszczem jest rumianka, rośnie u mnie już 3 sezon. W tym roku wyrzucam te donice bo dół spróchniał zupełnie. Będę też chyba zamawiać metalowa pergolę. Zobaczymy co to będzie. Szykuję się na gorące lato i chce trochę cienia na tej niezadaszonej stronie.
O dziwo przezimowały mi rozplenice w niskich skrzynkach, od północnej strony, były w ogóle niezabezpieczone. Planowałam je wyrzucić ale ciągle nie miałam czasu. W tym roku o nie lepiej zadbam, wyścielenie dokładnie folia ich wnętrze żeby nie marnować wody i pomaluje skrzynie na szary kolor, żeby tak się nie nagrzewały. No i skupiam się w tym roku na różach. Oczywiście opuchlaki dalej siedzą w dużych donicach - może spróbuję znowu nicenie, tylko to trochę drogo wychodzi
____________________
http://www.ogrodowisko.pl/watek/5302-ogrodek-warzywny-na-balkonie, wątek ogrodowy zamknięty http://www.ogrodowisko.pl/watek/5701-ogrod-oliwkowy