Te malutkie różowe kwitną praktycznie nieprzerwanie Niebieska tez już kwitła kilka razy. Moje niestety w tym roku dostały czarną plamistość. Chyba prawie wszystkie. Nigdy nie pryskałam ich niczym zapobiegawczo. Jednak w przyszłym roku chyba zacznę to robić.
Uroczy masz ogród, wiosna szczególnie ładnie fotografowana Ja też wiosną robię najwięcej zdjęć. Co to jest za roślina fioletowo kwitnąca na obrzeżach, niska szałwia, kocimiętka?
Znalazłam Cię Pamiętam, jak odkryłam Twój ogród i zachwycałam się kolorami Cofałam, cofałam - cudne rabaty, funkie, kolorowa wiosna, zdjęcia - dziękuję za tyle przyjemności w dniu wczorajszym
Jak miło to czytać Oglądając ogrody innych osób cały czas mam wrażenie, że mój to jest jeden wielki bałagan Cieszę się, że jednak komuś się podoba. Pozdrawiam