Dłuuugo się czyta, ale już wiemy jak wygląda ogród. Bardzo podobają mi się formowane iglaki i altana

Szpaler bukszpanów pod domem jest ok. tylko dosadziłabym gęściej . Można go ciąć na różnej wysokości np.pod oknem żeby był niższy , a między oknami podpiąć linki i puścić pnącze , może clematisy . Na parapetach ustawić donice ze zwisającymi roślinkami , nie będą tak zacieniały wnętrza pomieszczenia .

Bardzo ciekawie zapowiadający się ogród z dużą ilością miejsca na nasadzenia. Mnie najbardziej urzekła altanka super pomysł

no fakt zdjęć sporo na raz , relacja jasna , ale pola masz do obsadzenia! podoba mi sie pomysł altany obrośniętej winobluszczem fajna sprawa

altanka super, tylko zabierz stamtąd sumaki , bo pójdą korzeniami i siewkami po całym ogrodzie, z bukszpanów pod domem zrobiłabym gdzie indziej obwódkę np. wokół warzywniaka , a na ich miejsce posadziłabym róże, byłoby kolorowo, koło kocimiętki za mało kolorów, jakieś żurawki by się przydały lub sezonowe w formie plam)

Ciekawa jestem altany ,przypomina mi coś...Z piwkiem mi się nad zalewem naszym kojarzy ,wiecie o czym mówię???)) Taka nietypowa jest jak na altanki w krajowych ogródkach ...Zastanawiam się czym ten szkielet będzie pokryty pnączami czy zupełnie czymś innym???

szkielet altanki jest już pokryty winobluszczem ( na zdjęciu ciężko dojrzeć tę pajęczynkę gałązek )a z przodu po obu stronach rosną glicynie , jak się trochę zazieleni zrobię zdjęcie i z chęcią pokażę.

Altana we wgłębniku, to świetny pomysł i jaki atrakcyjny.

Mnie przypomina amfiteatr.

Wydaje mi się że formy bonsai można troszkę poprzesadzać w inne części ogrodu, za duża konkurensja na froncie. Wszystkie są ładne, ale walczą o pierwszeństwo w grupie.

Trzeba opracować listę zimozielonych i niezawodnych gatunków do dosadzenia.
Żurawki na pierwszym miejscu, cyprysik groszkowy "Filifera Aurea Nana" Tsuga canadensis "Jeddeloh". Pienne formy (kula na pniu, lub miniaturowe drzewa typu Ginkgo biloba "Mariken" by się przydały

Cieszę się że altanka się podoba. Obrośnięta i ze skrzynkami kaskadowych kwiatów wygląda jeszcze lepiej - pokażę latem. Pani Danusiu tak właśnie zrobię - przeniosę trochę tych roślin na tyły domu - mam gdzie . Tylko co w zamian tam zrobić . Żurawki już dawno są na moim celowniku szczególnie te w limonkowym kolorze i okazja do kupna sprzyjająca bo za tydzień 10 km ode mnie odbędą się wiosenne targi ogrodnicze. Super impreza i ogromny wybór roślin - poszaleję. Mam kilka form "na nóżce , min. głogi, klon, modrzew, dwie róże, sosnę żółtą, migdałek, brzózka, jakiś cyprysik i bez ale jakoś nie potrafię ich wyeksponować i nie widać ich w moim ogrodzie. Muszę bardziej przysiąść i pooglądać jak wy to robicie. Ta strona to niesamowite źródło inspiracji, głęboki ukłon dla założycielki i wiosenne pozdrowienia.

Na mnie altanka zrobiła również niesamowite wrażenie