Szkoda tej stipy.
Moim zdaniem przesuszona na 99%

Udało mi się dziś opryskać florovitem wszystkie bukszpany, opryskać miksturą florovitów uni i do kwasolubnych rododendrony i szmaragdy, kosodrzewiny na pniu oraz bawling ballsy. Podlałam florovitem resztę z trawami na czele. A i eMuś kupił mi ładne Vanilki na nową rabatę.

Może i przesuszona...stipy nie siałam jeszcze więc się nie znam....ale widać też zielone....ja zawsze trzymam do końca...dopóki nie zginie wszystko zielone...wtedy mam pewność, że kaput....a czasem nabiera drugiego życia....nie wyrzucaj jeszcze.
W tym roku z powodu braku parapetów, kupiłam stipę w CO i też ma trochę suchego z zeszłego roku....może ta Twoja też taka będzie żółto zielona na początku.

To popracowalaś
Czyli u Ciebie dziś nie pada???

Asiu, dziękuję za linka Wsiąkłam na całego...

Stipie daj szansę.
Podlewaj ją, ale nie przelewaj.
Moją podlewam co trzy dni
Mam wrażenie, że ziemia do wysiewu jest bardzo sucha.

Dać stipie szansę