Biegam po ogródku od samego rana . Kwiatuszków nie liczyłam, ale jak się rozejrzałam, to mają też sporo pączków . Moje stare poziomki też były bardzo marne, a kilka krzaczków nie przezimowało. Może dlatego, że jesienią przesadziłam je w nowe miejsce. W poprzednich latach również nie wyglądały tak, jak te kupione, ale owocowały dobrze
Witaj Kasya . Warzywnik u mnie rzeczywiście stosunkowo duży. Gdyby było więcej miejsca powiększyłabym go, a tak staram się wykorzystać na maksa . Słyszałam, że w skrzyniach można sadzić gęściej?
Po przeczytaniu twojego wątku zorientowałam się, że skrzynie dopiero się robią . Już sobie je wyobrażam pełne warzyw
Bałam się, że może żabol pogniewa się za posprzątanie mu domku. Wygrzewał się zasłonięty przez trawę, a ona po sprzątaniu wyciapana. Jednak jest i grzał sobie dziś plecki