Pamiętam, że pisałaś, że u Ciebie jednoroczne kwiaty od razu do gruntu . Bawię się z balkonowymi (pelargonie, fuksje, begonie)i stipą. Do posiania jeszcze werbena. Całą resztę sieję na tyle późno, by można było siewki przepikować od razu do ogrodu. Przyspiesza to kwitnienie, a nie zabiera dużo miejsca w domu.
Mąż zrobił mi taki stelaż z desek,położony na ziemi,w miejscu którego wysypałam dobrą ziemię i tam sobie rosły roślinki w tzw.poczekalni.Czasami coś zadołuję w donicy.
A tak w ogóle to każdy kawałek ogrodu jest dobry,byle były zapewnione dobre warunki do wzrostu.
Jak poprawi się pogoda to mogę foto zrobić oczywiście, jak będziesz zainteresowana.