Dziękuję . Przepis na dobre zdjęcie: zachodzące słońce + rozplenice .
Straciłam okazję, bo nie pocałowałam żabola, mimo tego, że tak zachęcająco się uśmiechał
Pięciorniki mam w różnym stanie. Te, które dostawały trochę wody wyglądają nieźle (chociaż już się szykują do jesieni), a te zostawione same sobie straszą. Są też takie w stanach pośrednich.
Tak w ogóle to bezproblemowe rośliny. Kwitły już w połowie maja i kwiaty mają do teraz.
Joasiu, dziękuję bardzo za fotki pięciorników Śliczne te zieloniutkie z białymi kwiatuszkami. Twoje jednak są w lepszym stanie. Moje wszystkie mimo podlewania wyglądają jak Twój najgorszy, ten brązowy
Karol, odporne na suszę? Żadna inna roślina w moim ogrodzie nie dostała tyle wody, przez ostatnie 2 m-ce, co pięciorniki
Edit: kupiłam im wczoraj biohumus i mam zamiar lać je tym do zimy. Dobrze kombinuję czy nie bardzo?
Też czytałam, że odporne na suszę, ale mam wrażenie, że nie do końca tak jest. Mam takiego pięciornika, który rośnie obok dużego żywotnika i ma dość sucho. Dodanie kompostu nic nie pomogło, więc w tym roku idzie do przesadzenia.
Na jednej rabacie z suchymi pięciornikami rośnie róża (też nie podlewana) i ona znacznie bardziej odporna na suszę. Wygląda tak: