i jak? Radziły, radziły i ... urodziło się cos ładnego. Mnie sie podoba. Ale białe jażówki ( tylko nie wiem czy te siane, bo czy się nie będe wywalać takie) widzę u Ciebie Asiu. Mocno widzę... Miejsmy je na myśli. Wieczorem zasypiałam na książce z fotami z ogrodów Oudolfa i przy zdjęciu pola seslerii jesiennej z biała jeżówką i moliniami pomyślałam o Tobie od razu. A resztę nocy śniła mi się Madżenka przesadzająca carexy brązowe
Co to za koszmary Magnolia miała, żebym sie takiej dobrej dziewczynie śniła, toć to barbarzyństwo
o jakich książkach dla dzieciaków piszecie, prosze namiar? Mi ostatnio kilka osób zachwalało pozycje G. Kasdepke - znacie?
Sadzonek Annabel to niestety nie mogę zaproponować. Ale daj znać, gdybyś była zainteresowana patyczkami z cięcia.
a dinozaur gdzie?