Nic, a nic nie rozumiem. Ja mam hybrydę i o ile się obawiałam, mam pazura mocniejszego niz wczesniej. Uwielbiam granaty i noszę pasjami. Szarości, grafity, złamane fiolety. Mimo piłowania płytki, paznokiec jest mocniejszy, nie wiem z czego to wynika. Zawsze bałam się, a teraz nie wyobrazam sobie bez

Poczytałam o krawężnikach Fajnie, że idziesz do przodu ale nadrobić wątek i być na bieżąco to koszmar

W sprawie paznokci, lakierów itd. nawet się nie wypowiadam bo u mnie paznokcie non stop zniszczone Nie mam pojęcia jak Wy pracujecie w ogrodzie po wizycie u kosmetyczki?

Mam nadzieję, że masz lepszą pogodę niż ja i że poszalejesz w ogródku
A pazury u mnie ostały się jeszcze tylko dlatego, że brzydka pogoda i nie ma jak grzebać w ogródku.

U nas...snieg.ale i tak paznokci nie oszczedze

Śnieg? O matko! Wiesz już mi obmierzła totalnie ta pogoda! To życzę żeby się Wam wypogodziło!

A ja dzisiaj lecę na sklepy wnętrzarskie. Przy okazji podjadę do moich amanogaw i sprawdzę, czy wlezą mi do auta. Jak tak, to chociaż taki akcent ogrodowy, że sobie je postawię koło garażu, gdzie poczekają na lepsze czasy

Terminatorka u mnie jest taki system na B, nie pamietam nazwy. taka odzywka do paznokcia, co sie tez utwardza swiatłem. Super pazury po tym są. Działa rewelacyjnie. Zrobie sobie chyba nastepnym razem
Ty masz snieg, brrrr. Ja dzisiaj nie