boćka widziałam, świdośliwy urocze a co ja ci tu będę słodzić sama przecież wiesz że będziesz mieć ogród jedyny w swoim rodzaju

Kurcze poddałam się - miałam czytać cały wątek, ale po kilku dniach stwierdziłam, że nie dam rady i nadrobiłam tylko tegoroczną wiosnę. Poczytałam o żelowych pazurach, jajach jak balony (na balonach znaczy) o kwadraturze kuli (bukszpanowej), pooglądałam piękne wianki, przesadzanie drzew... Pewnie i tak nie dam rady być na bieżąco, bo tu strony produkowane są z prędkością światła, ale będę zaglądać, bom ciekawa tego wgłębnika okrutnie i całej reszty też
Pozdrawiam serdecznie!

Masz priv

Nadążyć z czytaniem Twojego wątku to nie lada sztuka, mi się nie udaje.
Ale doczytałam że masz już świdośliwy, trochę się naszukałam, ale znalazłam. Bardzo ładne drzewka masz .
Ja po świętach też kupiłam jedną, odmiany Obelisk. Piękne te wielopniowe ale u mnie brak miejsca na takie rozłożyste drzewa.

Uff. Udało mi się nadrobić.
Mam pytanie.
Jakiś czas temu Toszka pisała Ci, że możesz szybko zrobić ziemię liściową. Poleciła rozdrobnić zeszłoroczne liście, dodać mocznika, przewracać.
Potem pisałaś, że kupiłaś mocznik.
A w sobotę napisałaś, że sadziłaś świdośliwy w ziemię liściową.

Tak szybko udało Ci się ją przygotować?