Czarna wersja kamienia jest boska - jakbyś węgiel rozsypała. Jak tak patrzę na te foty, to marzy mi się zbójecki wypad na jakąś kopalnię węgla

Szara też ładna ale zostanę fanką większego kontrastu.
Miejsce wypoczynkowe ładne a korytko słusznych rozmiarów. Nie wyobrażam sobie, aby ktoś próbował je ukraść.
____________________
moje włości w wiecznym remoncie;
zapraszam do ogródu mamy -
ogród kwieciem malowany ;)