nawet nie wiesz jak mnie takie slowa ciesza bo sama watpilam na pewnym etapie nie bylam pewna czy to bedzie dobry wybor czy moja fanaberia ale teraz jestem juz spokojniejsza.dziekuje pięknie Iwonko.
Teraz zaczynamy prace nad drugim ale efekt dopiero gdzies za dwa tygodnie
trzymam trzymam zawstydzacie mnie.serio.zawszebrobilam wszystko po swojemu i przywyklam ze inni delikatnie mowiac nie rozumieja o co mi chodzi a tu tyle milych slow.dziekuje.
Dodam jeszcze anegdote korytową.czlonkami ekipy byl moj wuja i jego syn czyli moj kuzyn.wujek pyta mojego M po co nam te koryta bo on nie rozumie.na co moj kuzyn mu odpowiedzial: dla dizajnu.ty tego nie zrozumiesz
hehehe jak mi magnolia robiła projekt i pokazała mi ze zaprojektowała u mnei jezówki to ja zbrukłam że to babcine kwitki i nie chcę, ale ona jednak nei dała mi za wygraną i rposiła bym się im przypatrzyła pare chwil. Zaufałam jej ik kocham jezówkli
Asiu czy przy schodach do wgłębnika masz rozchodnik? Na jaki kolor on kwitnie? Będąc w temacie - kiedyś nie lubiłam tych kwiatków, a teraz się nad nimi zastanawiam